Łatwo się domyślić, o czym śnił po meczu Mourinho. O obrońcach Barcelony strzelającym bramki po prostych błędach jego własnej obrony. I o tym, jak Real nie może wygrać meczu, nawet nastawiając się wyłącznie na neutralizację gry kombinacyjnej Katalończyków. We środę w pucharowym ćwierćfinale znów wszystko zaczęło się dobrze, ale skończyło źle.
Real wyszedł na boisko w ustawieniu 4-3-3 z trzema defensywnymi pomocnikami i Benzemą i Cristiano Ronaldo przypiętymi do linii bocznych. Barcelona – w swoim tradycyjnym 4-3-3, które w ataku przechodziło w 4-1-4-1. Alexis Sanchez grał najbliżej bramki Casillasa i był to jeden z jego najlepszych meczów w drużynie Guardioli.
Real Madryt | Ustawienie: 4-3-3 | Trener: José Mourinho
FC Barcelona | Ustawienie: 4-3-3 | Trener: Josep Guardiola
Najlepszy na boisku: Cesc Fàbregas
Od początku buło widać, że Barcelonie zależy przede wszystkim na posiadaniu piłki. Real dążył do jej przejęcia w pomocy i szybkiego zgrania na skrzydło. Ten schemat przyniósł gospodarzom bramkę w 12. minucie, kiedy
Barcelona jeszcze w pierwszej połowie wróciła do swojego rytmu, a Real coraz bardziej się cofał, nie będąc w stanie przejąć piłki. po podaniu górą Fàbregas Alexis pięknie lobował głową Casillasa – ale była poprzeczka. Potem hiszpański reprezentant jeszcze dwa razy bronił w trudnych sytuacjach.
Po przerwie z pola widzenia zupełnie zniknął Ronaldo – goście do tego stopnia przejęli kontrole nad meczem, że Portugalczyk nie miał z czego zaczynać kontr. Zresztą, już w 49. minucie było 1:1.
Barcelona wykorzystywała wszystkich 4 swoich rozgrywających (Xavi, Iniesta, Messi, Fàbregas) a piłka szczególnie często wędrowała na lewe skrzydło. Iniesta po jednej z akcji z Fàbregasem trafił w słupek. Tak samo skończyła się jedyna okazja Benzemy w drugiej połowie – po centrze Altıntopa.
Turek był niespodzianką w pierwszym składzie, ale rozegrał świetnym mecz – przede wszystkim zatrzymując Iniestę. Jednak to właśnie “jego” prawą stroną wszedł
Real w końcówce mógł wyprowadzić kilka kontr, ale robił to zbyt wolno i niedokładnie. Mourinho w 9 meczach z Barceloną wygrał tylko 1 raz i możliwe, że przed kolejnym zmieni taktykę na bardziej ofensywną. Zresztą, to już za tydzień i jego zespół musi w stolicy Katalonii odrobić jedną bramkę.
Podobne mecze:
- Barcelona – Real 2:1 | 26.10.2013
- Barcelona – Real 1:2 | 21.04.2012
- Real – Barcelona 2:1 | 10.04.2021
- Real – Barcelona 2:1 | 03.03.2013
- Real – Barcelona 2:3 | 23.04.2017
- Barcelona – Real 2:0 | 12.12.2008
- Real – Barcelona 0:2 | 11.04.2010
- Real – Barcelona 2:6 | 02.05.2009
- Barcelona – Real 1:0 | 28.11.2009
- Real – Barcelona 3:1 | 25.10.2014
- Barcelona – Real 1:3 | 24.10.2020
- Real – Barcelona 3:1 | 10.12.2011
- Barcelona – Real 5:0 | 29.11.2010
- Barcelona – Real 2:2 | 25.01.2012
- Real – Barcelona 0:4 | 20.03.2022
- Barcelona – Real 2:2 | 07.10.2012
- Barcelona – Real 2:2 | 06.05.2018
- Barcelona – Athletic Bilbao 2:1 | 31.01.2021
- Atlético – Real 1:2 | 27.04.2013
- Atlético – Barcelona 1:2 | 26.02.2017
- Atlético – Barcelona 1:2 | 26.02.2012
- Barcelona – Valencia 1:2 | 25.05.2019
- Barcelona – Espanyol 1:2 | 21.02.2009
- Atlético – Real 1:2 | 18.09.2022
- Barcelona – Valencia 2:1 | 16.10.2010
- Barcelona – Getafe 2:1 | 15.02.2020
- Atlético – Barcelona 2:1 | 14.02.2010
- Sevilla – Real 2:1 | 04.10.2009
- Real – Sevilla 2:0 | 19.01.2019
- Real – Atlético 2:0 | 12.12.2020