Na dwa tygodnie przed startem Premier League nic nie wskazuje na to, by kluby oszczędzały pieniądze – szczególnie te hiszpańskie. Od zakończenia poprzedniego sezonu mieliśmy w Europie trzy ponadstumilionowe transfery, a przynajmniej kolejne dwa wciąż mogą się wydarzyć. Poza tym kilka klubów spektakularnie przebudowało swoją kadrę – lub sprzedało najważniejszych graczy – i stoją przed wielkim wyzwaniem szybkiej budowy nowego zespołu, oparcia go o nowych liderów. Ci pracują już na obozach przygotowawczych i możemy ich już oglądać w sparingach, rozgrywanych w USA, Chinach lub innych egzotycznych piłkarsko częściach świata.
+ Czytaj dalej