To, że Atalanta może pokonać każdego, wiadomo już od dobrych kilku lat. Mimo to trudno sobie wyobrazić Juventus zasłużenie przegrywający z tą drużyną u siebie. Ale właśnie tak było dzisiaj. Drużyna Allegriego lepsza była może przez 20 minut drugiej połowy. Przez resztę meczu Atalanta kontrolowała grę i przede wszystkim, dzięki Zapacie, strzeliła zwycięskiego gola.
+ Czytaj dalej
Tag: 4-3-2-1
Sevilla – Inter 3:2
Lopetegui wygrał ten mecz dla Sevilli mimo że Inter prowadził już w piątej minucie, mimo że jeden ze środkowych obrońców (Diego Carlos) grał katastrofalny mecz, mimo że największa gwiazda zespołu (Ocampos) została umiejętnie „zabezpieczona” przez rywali, a potem musiała zejść z boiska. Wybrany przez trenera do pierwszego składu De Jong strzelił dwie bramki, a Diego Carlos, którego mimo żółtej kartki zostawił na boisko, zdobył zwycięską bramkę.
+ Czytaj dalej
Chelsea – Liverpool 2:0
Mimo bardziej niż bezpiecznej przewagi w lidze, trener Klopp zdecydował się w tym meczu wystawić aż pięciu graczy spoza podstawowego składu. Nie wiadomo, czy zmieniło to wiele, ale wiadomo, że jego zespół przegrał trzeci z rzędu mecz wyjazdowy – po Lidze Mistrzów z Atlético i Premier League z Watfordem. Odpadł tym samym z rozgrywek może niezbyt ważnych, ale które mogły powiększyć zdobycze Liverpoolu w tym sezonie.
+ Czytaj dalej
FC Sevilla – Athletic Bilbao 1:1
Drużyna trenera Lopeteguiego słabo rozpoczęła nowy rok i nie była w stanie wywalczyć więcej niż remisu z pewnymi siebie i działającymi według planu gośćmi z Bilbao. Nawet bramkę wyrównującą baskijska drużyna strzeliła sobie sama – bo w składzie andaluzyjczyków brakowało kogoś, kto byłby w stanie wepchnąć piłkę do siatki.
+ Czytaj dalej
Juventus – Napoli 4:3
Jeśli kibice z Neapolu oczekiwali jakiegoś przełomu w kwestii pojedynków z Juventusem, to mocno się zawiedli. Ich zespół popełnił poważne błędy w obronie i w efekcie do przerwy przegrywał 0:2. W drugiej połowie stracił jeszcze trzecią bramkę – by potem skorzystać na błędach przeciwnika i doskonałych zmianach trenera Ancelottiego i odrobić straty. Niestety, w doliczonym czasie gola samobójczego strzelił Koulibaly i pozbawił swój zespół punktów. Po dwóch kolejkach Juventus już ma trzy punkty przewagi nad tradycyjnym rywalem w walce o tytuł.
+ Czytaj dalej
Milan – Napoli 0:0
Po niezłym meczu, z wyniku powinien być bardziej zadowolony trener Gattuso. Jego zespół miał znacznie mniej sytuacji bramkowych, kilka razy ratował go interwencjami bramkarz Donnarumma, a poza tym remis ze znacznie lepszym w tym sezonie Napoli można uznać za postęp w porównaniu z ostatnimi meczami Milanu. W drugiej połowie zadebiutował kupiony za 35 milionów Piątek i choć nie strzelił bramki, zaprezentował się dobrze.
Atlético – Barcelona 1:1
Rozgrywany po ostatniej w tym roku przerwie reprezentacyjnej mecz ani nie był bardzo emocjonujący ani nie stał na bardzo wysokim poziomie. Obie drużyny koncentrowały się na obronie i pod tym względem dobrze się spisywały – aż do końcówki, w której gospodarze wyszli na prowadzenie a potem dość łatwo pozwolili gościom wyrównać. Żadna z gwiazd na boisku nie błyszczała. Z tego meczu żaden z zespołów nie może być dumny.
+ Czytaj dalej