Czy to najlepszy mecz w historii LigiMistrzów? Nie wiem. Ale na pewno fani Interu i Barcelony zapamiętają go na długo. Szczególnie że w pierwszym pojedynku w stolicy Katalonii było 3:3. W rewanżu gospodarze wygrali po części siłą woli, po części dzięki wspaniałej formie Sommera, ale także dlatego, że w zespół gości polegał przede wszystkim na grze Yamala.
+ Czytaj dalej
Tag: 4-3-3
Newcastle United – Manchester City 1:1
Manchester City po raz drugi z rzędu zremisował w lidze. Po Arsenalu, punkty odebrał mu zespół Newcastle, walczący i rozsądnie broniący się od początku do końca.
+ Czytaj dalej
Arsenal – Aston Villa 0:2
Bez wątpienia zasłużone zwycięstwo Aston Villi, które mże przekreślić szanse Arsenalu na mistrzostwo. Zespół z Birmingham na obcym terenie był przede wszystkim solidny w obronie i skuteczny w ataku. Obu tych cech zabrakło Arsenalowi, który przez długi czas przeważał w posiadaniu, stwarzał okazje, ale ich nie wykorzystywał.
+ Czytaj dalej
Arsenal – Liverpool 3:1
Arsenal wygrał zasłużenie i zmniejszył dystans do przeciwnika a jednocześnie lidera do dwóch punktów. Z jednej strony gospodarze zablokowali środek pola, z drugiej – wykorzystali błedy bardzo niepewnej w tym meczu obrony Kloppa.
+ Czytaj dalej
Athletic Bilbao – Barcelona 4:2
W ligowej tabeli drużyna Ernesto Valverde traci do Katalończyków już tylko trzy punkty. W ćwierćfinale Pucharu Króla była faworytem – i wywiązała się z tego zadania, choć dopiero po dogrywce. Kolejny już w Bilbao cud pod wodzą byłego trenera Barcelony trwa w najlepsze. W jeg drużynie przeciętni do niedawna piłkarze wyrastają na liderów, co było widać także w tym meczu.
+ Czytaj dalej
Barcelona – Atlético 1:0
Barcelona powinna była wygrać ten mecz znacznie wyżej. Dominowała w posiadaniu piłki, łatwo odbierała ją przeciwnikom, stwarzała lepsze okazje bramkowe. Mimo to niewiele brakowało by goście zremisowali. Na boisku tego przeciwnka nie wygrali już 17 meczów z rzędu.
+ Czytaj dalej
Napoli – Real 2:3
Szkoda trochę Napoli, bo grało z Realem jak równy z równym. O przegranej zdecydowała gorsza organizacja gospodarzy w obronie. Poza tym nie wykorzystali oni kilku niezłych sytuacji bramkowych. Real miał w składzie trzech piłkarzy, którzy nie mieli z tym problemu.
+ Czytaj dalej