Chyba nikt nie spodziewał się takiego wyniku, szczególnie patrząc na skład gospodarzy. Na środku pomocy zagrał Guðjohnsen, a także Sergi i Xavi. Na rozgrzewce kontuzji doznał Daniel Alves i do składu wskoczył Piqué. Okazało się że nawet w takim składzie Barcelona może rozgromić groźnego przeciwnika. Skończyło się na 6:1, a mogła być “dwucyfrówka”.
Atlético po zwycięstwie w Lidze Mistrzów, znów przegrało w Primera Division. Tyle że w porównaniu z 0:1 z Sevillą ta porażka jest kompromitująca, szczególnie dla obrony drużyny Javiera Aguirre, bramkarza i środkowych pomocników. Za taką podstawę w defensywie piłkarze Atlético powinni biegać dookoła boiska przez cały poniedziałek. Ale może lepiej jeśli trener pozwoli im odpocząć i o niej zapomnieć, bo nie był to ten sam zespół, który na przykład pokonał Schalke 4:0.
FC Barcelona | Ustawienie: 4-3-3 | Trener: Josep Guardiola
Atlético Madryt | Ustawienie: 4-4-2 | Trener: Javier Aguirre
Najlepszy na boisku: Xavi
Po 8 minutach Barca wygrywała 3:0. Pierwszego gola
Kolejna bramka dla gospodarzy padła
Chwilę później Iniesta znów trafił w słupek i niecelnie dobijał. Do końca pierwszej połowy świetną okazję mieli jeszcze: Guðjohnsen – po wspaniałym dryblingu Xaviego i Messi – po przebiegnięciu z piłką połowy boiska i wkręceniu w ziemię Ujfalušiego. W tej ostatniej gości uratował Heitinga.
W drugiej połowie bramka była tylko jedna. Zmiany trenera Aguirre miały na celu niedopuszczenie do wyniku dwucyfrowego i swoje zadanie wypełniły. Około 70. minuty
Przed kolejnym meczem spory dylemat będzie miał Guardiola: czy po raz kolejny na środku pomocy wystawić Guðjohnsena. Przeciwko Atlético zagrał bardzo dobrze, spełniając momentami rolę drugiego środkowego napastnika. Asekurowali go wtedy Iniesta lub Messi. Ogólnie nieźle grał też Sergi, ale trzeba pamiętać, że za konkurentów ma Toure i Keitę. Bardzo dobrze wypadli Messi i Eto’o, ale najlepszy na boisku był Xavi. Gdyby koledzy wykorzystali wszystkie jego podania, mogło być 10:1. Brał udział we wszystkich ważnych akcjach, poza tym dobrze grał rozbijając (często tylko markowane) ataki gości.
W drużynie Atlético można wyróżnić tylko strzelca bramki, Agüero pokazał sie może dwa razy, Sinama-Pongolle starał się być aktywny ale wypadł słabo. Z całej obrony najlepiej wypadł Perea – który i tak popełnił wiele błędów.
Podobne mecze:
- Real – Atlético 1:1 | 28.05.2016
- Barcelona – Valencia 1:2 | 25.05.2019
- Barcelona – Real 1:3 | 24.10.2020
- Barcelona – Getafe 2:1 | 15.02.2020
- Real – Atlético 2:0 | 12.12.2020
- Real – Barcelona 2:1 | 10.04.2021
- Real – Atlético 1:1 | 08.04.2017
- Real – Barcelona 2:6 | 02.05.2009
- Atlético – Barcelona 1:2 | 26.02.2017
- Atlético – Barcelona 1:2 | 26.02.2012
- Atlético – Barcelona 1:0 | 21.11.2020
- Barcelona – Atlético 4:1 | 17.12.2012
- Atlético – Barcelona 2:1 | 14.02.2010
- Barcelona – Atlético 1:0 | 03.12.2023
- Atlético – Barcelona 0:1 | 01.12.2019
- Real – Villarreal 6:2 | 22.02.2010
- Barcelona – Atlético 2:0 | 06.04.2019
- Atlético – Barcelona 2:0 | 02.10.2021
- Atlético – Barcelona 1:1 | 24.11.2018
- Barcelona – Atlético 2:2 | 30.06.2020
- Osasuna – Atlético 1:3 | 31.10.2020
- Atlético – Real 1:2 | 27.04.2013
- Real – Atlético – 4:1 | 26.11.2011
- Getafe – Atlético 1:0 | 24.01.2010
- Atlético – Real 1:2 | 18.09.2022
- Atlético – Deportivo 4:1 | 16.11.2008
- Valencia – Atlético 3:1 | 03.03.2009
- Atlético – Sevilla 2:1 | 02.01.2010
- Athletic – Atlético 1:0 | 01.11.2009
- Real – Atlético 1:0 | 01.02.2020