Tottenham w trzecim meczu z rzędu stracił prowadzenie i po remisach z Arsenalem i Olympliakosem, tym razem przegrał w Lecesterze. Mecz był dość wyrównany i bardziej sprawiedliwym wynikiem byłby remis, a do wyniku dołożył swoje trzy grosze sędzia, który anulował obu drużynom po jednym golu – w tym Tottenhamowi niesłusznie. Tak czy inaczej, drużyna Pochettino już w tej chwili traci siedem punktów do lidera z Liverpoolu, i to jeszcze przed jego meczem.
Gospodarze wyszli na boisku w ustawieniu z trzema napastnikami, najbardziej wysuniętym Vardym. W drugiej linii mieli dwóch graczy świetnie rozgrywających i strzelających z daleka: Tielemansa i Maddisona oraz jednego tylko jednego zabezpieczającego tyły – Ndidiego. W tę lukę w pierwszej połowie często wpasowywał się Lamela, który tym razem grał nie na skrzydle, a za dwójką napastników. Po jego prostopadłym podaniu padła w 30. minucie pierwsza bramka.
Leicester City | Ustawienie: 4-3-3 | Trener: Brendan Rodgers
Tottenham Hotspur Londyn | Ustawienie: 4-4-2 | Trener: Mauricio Pochettino
Najlepszy na boisku: James Maddison
Wcześniej sędzia nie uznał prawidłowo gola Ndidiego, który padł po błędzie Gazzanigi – ale i po spalonym. Obie drużyny dość łatwo przechodziły pod bramkę przeciwników. Podobnie jak w zespole gospodarzy, kłopoty z kryciem środka pola mieli goście, mimo aż trzech graczy. W całym meczu słabo wypadli N’Dombele i Sissoko. Nieco lepiej grał Winks, który dobrze wyprowadzał piłkę od obrony, ale także zaspał przy bramkach z drugiej połowy. Zarówno w zespole Pochettino jak i Rodgersa dużo akcji przeprowadzali boczni obrońcy.
Po przerwie Leicester grał pewniej i dłużej kontrolował piłkę. W 56. minucie piękne podanie od Tielemansa dostał Vardy i w sytuacji sam na sam z Gazzanigą, dał mu szansę na obronę. W 64. prawidłowego gola strzelił Aurier, ale sędzia, po dwuminutowym analizowaniu nagrać z kamery, uznał niesłusznie, że był spalony i anulował go. Pięć minut później było już 1:1.
Rodgers wprowadził na boisko Graya, Choudhury’ego i Praeta, Pochettino: Wanyamę, Eriksena i Lucasa. W końcówce o wyniku zdecydował
Forma londyńczyków rozczarowuje i trener Pochettino ma poważny problem do rozwiązania. Być może większość piłkarzy jest znudzona grą od kilku lat w tym samym składzie i ktoś będzie musiał odejść i przyjść. Na razie nie udało się to Eriksenowi, który po plotkach o transferze do bogatszych klubów, stracił miejsce w składzie. Leicester za to zajmuje drugie miejsce i prezentuje się z każdym meczem coraz lepiej. Wygląda na to, że trener Rodgers dobrze poukładał grę i wykorzystuje wielki potencjał kilku swoich gwiazd.
Podobne mecze:
- Tottenham – Leicester 5:4 | 13.05.2018
- Leicester – Manchester United 1:2 | 07.08.2016
- Leicester – Manchester United 0:2 | 26.07.2020
- Leicester – Manchester United 0:1 | 03.02.2019
- Leicester – Liverpool 0:4 | 26.12.2019
- Arsenal – Leicester 4:3 | 11.08.2017
- Tottenham – Chelsea 1:2 | 20.08.2017
- Tottenham – Chelsea 2:1 | 17.04.2010
- Tottenham – Liverpool 2:1 | 16.08.2009
- Tottenham – Liverpool 1:2 | 15.09.2018
- Tottenham – Arsenal 2:1 | 14.04.2010
- West Ham – Tottenham 2:3 | 26.02.2013
- Arsenal – Tottenham 5:2 | 26.02.2012
- Arsenal – Tottenham 2:3 | 22.11.2010
- Manchester City – Tottenham 3:2 | 22.01.2012
- Liverpool – Tottenham 2:0 | 11.02.2017
- Tottenham – Manchester City 0:1 | 29.10.2018
- Southampton – Tottenham 1:4 | 28.12.2016
- Manchester United – Tottenham 1:0 | 28.10.2017
- Manchester United – Tottenham 3:1 | 24.04.2010
- Manchester City – Tottenham 2:2 | 21.01.2017
- Manchester City – Tottenham 4:1 | 16.12.2017
- Tottenham – Arsenal 1:0 | 10.02.2018
- Chelsea – Tottenham 2:2 | 08.05.2013
- Tottenham – Arsenal 2:2 | 07.03.2016
- Manchester City – Tottenham 0:1 | 05.05.2010
- Tottenham – Chelsea 1:1 | 22.12.2011
- Everton – Tottenham 0:3 | 09.09.2017
- Everton – Tottenham 1:1 | 03.11.2019
- Tottenham – Arsenal 1:1 | 02.03.2019