W tym meczu zmierzyły się zespoły będące w poważnym kryzysie – i było to widać niemal przez cały czas. W sumie oddały pięć celnych strzałów na bramkę i kibice mogą się cieszyć z tego, że w ogóle były jakieś gole. Remis nie przyniósł wielkiej radości jednym ani drugim a na domiar złego koszmarnej kontuzji doznał André Gomes – po której faulujący schodził z boiska ze łzami w oczach i czerwoną kartką.
+ Czytaj dalej
Tag: Moussa Sissoko
Leicester – Tottenham 2:1
Tottenham w trzecim meczu z rzędu stracił prowadzenie i po remisach z Arsenalem i Olympliakosem, tym razem przegrał w Lecesterze. Mecz był dość wyrównany i bardziej sprawiedliwym wynikiem byłby remis, a do wyniku dołożył swoje trzy grosze sędzia, który anulował obu drużynom po jednym golu – w tym Tottenhamowi niesłusznie. Tak czy inaczej, drużyna Pochettino już w tej chwili traci siedem punktów do lidera z Liverpoolu, i to jeszcze przed jego meczem.
+ Czytaj dalej
Tottenham – Liverpool 0:2
Niestety, tegoroczny finał Ligi Mistrzów sprawił kibicom spory zawód – szczególnie tym z Londynu. Wygląda na to, że zasoby niespodzianek i emocji wyczerpały się jeszcze w półfinałach. Liverpool wygrał zgodnie z przewidywaniami, tym łatwiej, że już w pierwszej minucie pomógł mu wydatnie sędzia, dyktując rzut karny, którego nie było.
+ Czytaj dalej
Tottenham – Arsenal 1:1
To, że Tottenham nie jest w formie, było dokładnie widać w tym meczu – szczególnie jeśli by go porównać z najlepszymi z tego sezonu. Na dodatek sędzia Taylor popełnił kilka poważnych błędów przeciwko gospodarzom meczu. Udało im się jednak wywalczyć punkt bardzo pewnym w obronie Arsenalem. Po raz kolejny zmiany Pochettino przyniosły dobry efekt.
+ Czytaj dalej
Tottenham – Borussia 3:0
Każdy mecz składa się z dwóch połów i dziś boleśnie przekonali się o ty gracze z Dortmundu. W pierwszej połowie byli nieco lepsi, ale nie strzelili bramki. W drugiej – dużo gorsi i stracili trzy. Przed rewanżem stoją na straconej pozycji i wielka w tym zasługa trenera Pochettino, który w przerwie poprawił błędy i nadał grze nowy kierunek. Jego przeciwnik z drugiej ławki rezerwowych druga połowę po prostu przegrał.
+ Czytaj dalej
Tottenham – Manchester City 0:1
Nie bez problemów ale zasłużenie MC wywiózł z Londynu trzy punkty. Oba zespoły zagrały z dużym respektem dla przeciwnika i nastawione przede wszystkim na obronę. Goście byli lepsi w grze do przodu jak i destrukcji. Wykorzystali jedną z przynajmniej trzech bardzo dobrych sytuacji. Tottenham miał takie dwie i obie zmarnował. Tym razem brakło niezawodności Kane’a, który często gubił piłkę i po prostu nie miał swojego dnia – w walce z przynajmniej trzema obrońcami na raz.
+ Czytaj dalej
Tottenham – Leicester 5:4
Na zakończenie sezonu i pożegnanie Tottenhamu z Wembley widzowie obejrzeli prawdopodobnie najbardziej emocjonujący mecz w obu tych rozdziałach. Trudno w to uwierzyć, ale wynik mógł być jeszcze wyższy, bo napastnicy, pomocnicy a nawet obrońcy wjeżdżali w obronę przeciwnika jak w masło. Tottenham wygrał trzecie miejsce w tabeli, Leicester nie przegrał niczego, więc gdyby nie zbliżający się mundial, można by było powiedzieć, że wszyscy pojadą na wakacje zadowoleni.
+ Czytaj dalej