Eintracht wygrał zasłużenie, przede wszystkim ze względu na słabości Werderu w defensywie. Po pierwszej połowie było 0:0, po 54 minutach – 1:1 i jeszcze w tym momencie mecz mógł się skończyć każdym wynikiem. Potem jednak po pierwsze drużyna Veha pokazała, że zagrożenie pod bramką przeciwnika tworzy wielu jej zawodników. Z kolei Werder po pierwsze popełnił kilka poważnych błędów w obronie, po drugie – zaprezentował brak wiary w zwycięstwo we Frankfurcie.
W pierwszej połowie przewagę miał Eintracht, który najczęściej atakował bokami, szczególnie lewym, z którego świetnie dośrodkowywał Oczipka. Inui próbował sobie wtedy szukać miejsca w polu karnym, podobnie jak Aigner i Meier. Goście w ataku liczyli przede wszystkim na De Bruyne’a, który od początku do końca meczu szukał sobie pozycji między lewą a prawa linią boczną i do którego trafiało dużo długich podań z obrony. Dość aktywny był też Petersen i nawet strzelił bramkę – której sędzia bezpodstawnie mu nie uznał.
Eintracht Frankfurt | Ustawienie: 4-3-2-1 | Trener: Armin Veh
Werder Brema | Ustawienie: 4-1-4-1 | Trener: Thomas Schaaf
Najlepszy na boisku: Carlos Zambrano
Pierwsza połowa skończyła się bezbramkowym remisem. Wydawało się, że jeszcze przed gwizdkiem na przerwę któryś z graczy wyleci z boiska, bo akurat w tym momencie wszyscy zaczęli grac bardzo agresywnie. Zambrano, który świetnie organizował grę defensywną Eintrachtu, też dostał kartkę i raz czy dwa razy mógł nawet dostać drugą i wylecieć z boiska. Miał szczęście, a piłkarze znad morza nie potrafili tego wykorzystać.
Druga połowa zaczęła się golem dla gospodarzy. Zacentrował, po raz kolejny w tym meczu, Oczipka, a w polu bramkowym
Werder nie potrafił utrzymać dłużej piłki i już wkrótce został za to ukarany. W jednej z kontr
Drużyna Schaafa ruszyła do ataku, ale grała niedokładnie i wolno. Eintracht miał kolejne okazje na gole z kontry, ale wykorzystał jedną z nich dopiero w 90. minucie, kiedy prostopadle
Eintracht potwierdził swoją dużą klasę i wysoką formę w tym sezonie. Werder przegrał wyjątkowo łatwo, choć momentami było widać pozytywy w grze ofensywnej, przede wszystkim De Bruyne’a i Arnautovicia. Za to Elia był zupełnie niewidoczny a Junuzović gubił piłkę i nie odbierał jej. Z taką wiarą we własne umiejętności (trochę jak Borussia Dortmund) i szybką grą w ataku, zespół z Frankfurtu może dowieźć miejsce pucharowe do końca sezonu,
Podobne mecze:
- Hoffenheim – Bayer 1:4 | 13.02.2009
- Bayern – Borussia 4:2 | 06.03.2021
- Werder – Bayer 1:4 | 18.05.2020
- HSV – Schalke 1:1 | 19.10.2008
- Borussia – Werder 1:0 | 17.03.2012
- Borussia – Werder 2:1 (na stadionie) | 14.12.2018
- HSV – Werder 3:2 | 29.01.2013
- Werder – Bayer 0:2 | 28.10.2008
- Schalke – Werder 5:0 | 17.12.2011
- Werder – Borussia 0:2 | 14.10.2011
- Werder – Hanower 1:1 | 13.02.2011
- Werder – Hanower 3:0 | 11.03.2012
- Werder – HSV 2:0 | 10.09.2011
- Werder – Borussia 3:3 | 18.10.2008
- Bayern – Stuttgart 2:1 | 23.05.2009
- Bayern – Borussia 0:1 | 19.11.2011
- Borussia – Bayern 1:0 | 11.04.2012