Początek rundy rewanżowej w Hoffenheim nie był udany dla gospodarzy. TSG po pechowej kontuzji Ibisevica zmieniło ustawienie na 4-4-2 i w konsekwencji miało spore problemy z rozgrywaniem akcji – nawet jeśli Salihovic często starał się grać jak napastnik. Goście wykorzystali błędy miejscowych i bronili się bardzo rozsądnie.
Szczególnie duży udział w tym był Simona Rolfesa, który świetnie pilnował graczy przeciwników i odbierał im piłkę. Mając kogoś takiego do dyspozycji, Joachim Löw nie musi się martwić upływem lat i spadkiem formy Fringsa. Drugą z gwiazd tego meczu był Helmes, także już reprezentant, który strzelił dwa gole, był szybki, zdecydowany i dokładny. Niemal za każdym razem gdy dostawał piłkę, stwarzał zagrożenie dla bramki przeciwnika.
TSG Hoffenheim | Ustawienie: 4-4-2 | Trener: Ralf Rangnick
Bayer Leverkusen | Ustawienie: 4-4-2 | Trener: Bruno Labbadia
Najlepszy na boisku: Simon Rolfes
Gospodarze strzelili gola kontaktowego w 31. minucie po kontrze:
Może to tylko nagłe załamanie formy – ale z taką grą TSG skończy sezon na 6. miejscu. Za to Bayer może nawet być mistrzem – o ile tak samo będzie grał z bardziej znanymi zespołami z czołówki.
Podobne mecze:
- Eintracht – Werder 4:1 | 09.12.2012
- Bayern – Borussia 4:2 | 06.03.2021
- Werder – Bayer 1:4 | 18.05.2020
- HSV – Schalke 1:1 | 19.10.2008
- Werder – Hanower 1:1 | 13.02.2011
- Werder – Bayer 0:2 | 28.10.2008
- HSV – Hoffenheim 0:0 | 05.12.2009
- Bayern – Stuttgart 2:1 | 23.05.2009
- Bayern – Borussia 0:1 | 19.11.2011
- Borussia – Werder 1:0 | 17.03.2012
- Borussia – Werder 2:1 (na stadionie) | 14.12.2018
- Borussia – Bayern 1:0 | 11.04.2012