Milan – Inter 3:2

Włoskie zespoły od dawna nie odnoszą w Lidze Mistrzów takich sukcesów jak angielskie czy hiszpańskie i nie wydają aż tak wiele pieniędzy na transfery. Serie A ma jednak nadal swój niepowtarzalny klimat i dysponuje derbami Mediolanu, jednymi z najbardziej prestiżowych w Europie. W dodatku jego uczestnicy to teraz dwa najlepsze zespoły w Italii. Jako że od pół roku mieszkam dość blisko, postanowiłem się na ten mecz wybrać do stolicy Lombardii.
+ Czytaj dalej

Real – Barcelona 0:4

To była chyba największa niespodzianka w tym sezonie. Przynajmniej w Hiszpanii, ale czy nie w całej Europie? Nawet w latach świetności pod wodzą Guardioli wygrana w takich rozmiarach na stadionie Realu byłaby czymś wyjątkowym. Tym razem ozdobi sezon, w którym momentami kataloński zespół pod wodzą Koemana obijał się w środku tabeli. Ten wynik, ale przede wszystkim styl gry daje ogromne nadzieje na kolejne lata trenera Xaviego.
+ Czytaj dalej

Manchester City – Manchester United 4:1

Ten mecz dobrze oddaje różnicę, a właściwie przepaść między dwoma zespołami z Manchesteru. I odpowiada 22 punktom między pierwszym a piątym miejscem w tabeli, które zajmują. Gospodarze na luzie i z wdziękiem rozklepywali ambitnie grających gości i strzelili im cztery bramki. Podczas gdy zespół Guardioli ma styl i jest świetnie zgrany, MU Rangnicka jest placem budowy, na którym od lat w piecu pali się pieniędzmi wydawanymi na najdroższe w Europie transfery.
+ Czytaj dalej