Radosne podskoki Mourinho wszyscy na Camp Nou zapamiętają na wiele lat. Po tym, jak tydzień temu Inter bez większych problemów wygrał u siebie 3:1, część z kibiców dzisiejszych gospodarzy mogła jeszcze mieć nadzieje na awans. W rewanżu goście nie zaskoczyli – nastawili się na obronę i kontrataki, ale to wystarczyło na Barcelonę. Najlepszy zespół świata był bezradny w starciu z Mourinho i jego zawodnikami.
+ Czytaj dalej
Tag: Zlatan Ibrahimović
Arsenal – Barcelona 2:2
Gdyby nie Almunia, Arsenal mógłby przegrać 0:4. Z drugiej strony, Barcelona nie potrafiła zagrać na sto procent do samego końca (już w sobotę mecz z Athletikiem) i dała sobie strzelić dwie bramki. Żeby było ciekawiej, w rewanżu mogą się jeszcze zdarzyć różne rzeczy pod nieobecność zawieszonych Piqué i Puyola. Guardiola na pewno nie jest zadowolony.
+ Czytaj dalej
Atlético – Barcelona 2:1
Trudno powiedzieć, czy praca Quique Sancheza Flores w końcu zaczyna przynosić efekty, czy to tradycyjnie wyższa forma Atlético w meczu przeciwko najsilniejszym drużynom. W każdym razie w niedzielnym meczu ten zespół zagrał najlepiej w tym roku i zaserwował pierwszą ligową porażkę Barcelonie, która zagrała bez trzech podstawowych obrońców.
+ Czytaj dalej
Barcelona – Villarreal 1:1
Jedni i drudzy nie będą do końca zadowoleni z remisu, ale szczególnie dla gości ten mecz może być dowodem na to, że są w dobrej formie. Momentami z ich zawodnikami nie mogła sobie poradzić Barcelona, co daje zespołowi Valverde jeszcze nadzieje na wysoką pozycję na koniec sezonu. Gospodarze nie potrafili tak bezlitośnie obnażać braków przeciwnika jak rok temu.
+ Czytaj dalej
Osasuna – Barcelona 1:1
Tym meczem Osasuna zasłużyła sobie na respekt nawet ze strony najsilniejszych klubów ligi. Co prawda bramka w ostatniej minucie była tylko efektem gapiostwa obrońców, ale wcześniej gospodarze zapracowali na remis. Barcelona była wyraźnie poniżej mistrzowskiej formy i chyba także nieco mniej zmotywowana niż zwykle.
+ Czytaj dalej
Inter – Juventus 1:0
Inter wygrał jak najbardziej zasłużenie, ale gol dający mu zwycięstwo był wyjątkowo komiczny. Sam Muntari chyba nie wie, jak go strzelił. Gospodarze przeważali w pomocy, dobrze się bronili. Poza tym w ataku bardzo udanie zagrali Ibrahimovic i Adriano.
+ Czytaj dalej
Roma – Inter 0:4
Inter upokorzył Romę na jej stadionie. Dlaczego? Miał lepszy atak, obronę, pomoc, bramkarza i taktykę. Poza tym gospodarze grali jakby nie wierzyli w zwycięstwo. Poza tym, że mistrzowie dominowali w każdej formacji, mieli jeszcze Ibrahimovicia, Maicona i Cambiasso – wszystkich trzech w wysokiej formie. 4:0 to nokaut, który był jak najbardziej zasłużonym wynikiem. Kryzys w Romie trwa.
+ Czytaj dalej