Po pierwszym oficjalnym meczu sezonu fani obu drużyn spodziewali się odpowiedzi na kilka pytań. Od Mourinho tego, jaki skład dobierze i jaką taktykę obierze jego zespół, od Ranieriego – jak zastąpi kluczowego w zeszłym sezonie Kante i jak zmobilizuje obrońców tytułu. Dostali sugestie, na razie dość niejasne. O wyniku zadecydowały błędy w obronie po obu stronach.
+ Czytaj dalej
Tag: Zlatan Ibrahimović
PSG – Manchester City 2:2
Oba zespoły pokazały piękną grę, duże umiejętności – ale też fatalne błędy w obronie. Mimo bycia zdecydowanym faworytem, paryżanie rewanż będą rozgrywali z gorszej pozycji. Ich przeciwnicy zresztą zasłużyli na cenny remis. Nie grali tak ofensywnie jak gospodarze, ale rozsądnie – i wykorzystali ich błędy.
+ Czytaj dalej
Chelsea – PSG 2:2
Nie żebym był fanem zbudowanego za ogromne pieniądze zespołu PSG, ale miło było ich zobaczyć triumfujących nad minimalistycznymi rywalami i wyraźnie stronniczym sędzią, po 90 minutach grania w dziesiątkę. Na brawa zasłużył szczególnie Thiago Silva a Jose Mourinho tym razem nie wykorzystał przewagi swojego zespołu.
+ Czytaj dalej
Milan – Barcelona 0:0
W pierwszej połowie mecz niewykorzystanych szans, w drugiej – raczej brak emocji. Po angielsku: „the teams cancelled each other”. Bardziej zadowolona powinna być oczywiście Barcelona, bo rewanż gra u siebie. Mimo wszystko trudno się cieszyć z 0:0 będąc (cały czas) najlepszą drużyną na świecie. Milan miał trochę szczęścia, ale przede wszystkim dobrze grał w obronie.
+ Czytaj dalej
Milan – Roma 2:1
Milan nie zagrał dobrego meczu, ale zgarnął trzy punkty – głównie za sprawą Ibrahimovicia. Roma momentami grała naprawdę ładnie i w całym meczu górowała w grze krótkimi piłkami – ale znów popełniła dużo prostych błędów w obronie. W rezultacie przegrała, zupełnie zasłużenie. Z taką grą defensywną Enrique daleko nie zajedzie – nawet jeśli jego zespół z przodu będzie grał fantastycznie (co wątpliwe).
+ Czytaj dalej
Milan – Arsenal 4:0
Ten mecz był kwintesencją gorszej twarzy Arsenalu. Angielski zespół na San Siro grał wolniej, schematycznie, bronił fatalnie, brakowało mu woli walki i lidera. W meczu z kutymi na cztery kopyta mistrzami Serie A to musiało się źle skończyć i właśnie tak się stało. A po stronie gospodarzy główną przyczyną 4:0 był Ibrahimović – grający tym razem dla zespołu.
+ Czytaj dalej
Milan – Real 2:2
Mimo bezdyskusyjnej przewagi, Real był bliski porażki i dopiero w doliczonym czasie, po akcji dwóch rezerwowych Mourinho, uratował remis. Milan koncentrował się (bez wielkich sukcesów) na obronie i tylko rezerwowemu Inzaghiemu zawdzięczał szansę na wygraną. Przegranymi byli przede wszystkim sędziowie pod przewodnictwem Webba, którzy obdarowali gospodarzy bramką ze spalonego.
+ Czytaj dalej