W tym meczu wszyscy spodziewali się wielkiego rewanżu MU na Evertonie, który w dużym stopniu przyczynił się do utraty tytułu (poprzez remis 4:4 w końcówce) na rzecz MC. Szkot Ferguson zamiast nakręcania swoich graczy na zemstę, zagrał oszczędnie i oczywiście zrewanżował się, ale także zostawił swój zespół w miarę wypoczęty przed meczem z Realem w LM.
+ Czytaj dalej
Tag: Steven Pienaar
Liverpool – Everton 3:0
Fani Liverpoolu mogli mieć przed meczem sporo obaw. Ich zespół w tym sezonie zremisował u siebie 8 z 13 meczów, a rywale w tabeli byli tuż za nimi, po 8 kolejkach bez porażki. Okazało się, że kluczowy dla wygranej był powrót na boisko kapitana, który rozgrywał akcje zespołu, ale przede wszystkim strzelił 3 bramki (pierwszy derbowy hat-trick Liverpoolu od 1982). Gerrard był najlepszy na boisku, ale zwycięstwo było zasługą całego zespołu.
+ Czytaj dalej
Everton – Manchester United 3:3
Wydawało się, że mecz można będzie podsumować typowym komentarzem na temat przeciwników MU: starali się, ale popełnili zbyt wiele błędów. Tymczasem w końcówce to goście popełnili błędy, które zdecydowały o remisie. Everton drugą i trzecią bramkę strzelił w tak prosty sposób, jak zwykle robi to drużyna Fergusona.
+ Czytaj dalej
Everton – Manchester United 3:1
Moyes to nowy Ferguson? Może to dużo za dużo powiedziane, ale zespół kolejnego Szkota ma w sobie coś, co wielokrotnie pozwalało wygrywać MU walkę z równorzędnymi lub nawet mocniejszymi na pierwszy rzut oka rywalami. Tym razem prowadzenie nie dało wygranej drużynie z Old Trafford. Everton zdominował środek pola, a potem wykorzystywał potknięcia przeciwnika – właśnie jak zwykle robią to gracze Fergusona.
+ Czytaj dalej
Everton – Manchester City 2:0
Nadszedł w końcu pierwszy mecz, w którym MC pod wodzą Roberto Manciniego nie tylko przegrał, ale też w stu procentach zasłużył na porażkę z niżej notowanym zespołem. Goście nie radzili sobie z jak zwykle bardzo dynamicznym Evertonem i nawet będący ostatnio w świetnej formie Tevez wtopił się w takie tło.
+ Czytaj dalej
Arsenal – Everton 2:2
To nie była wizytówka Premier League – ani jeśli chodzi o poziom gry, ani warunki pogodowe. Obu zespołom brakowało kilku piłkarzy kontuzjowanych lub trenujących z reprezentacjami w Angoli. Brakowało też klasy i szybkości w rozgrywaniu akcji ofensywnych oraz pewności w obronie. Mimo to rezultat oglądało się całkiem miło.
+ Czytaj dalej
Everton – Chelsea 0:0
Pewnie przed meczem wynik bezbramkowy byłby dla kibiców Evertonu niezłą prognozą. Biorąc jednak pod uwagę przebieg meczu przeciwko Chelsea, gospodarze stracili 2 punkty. Piłkarze Davida Moyesa przeważali, ale zabrakło im kreatywności i napastników.
+ Czytaj dalej