Do niewielu meczów lepiej pasuje angielskie powiedzenie „a game of two halves”. W pierwszej na boisku rzadził West Ham – i wygrał ją 3:0 sprawiając, że wielu fanów Arsenalu zmęczonych już tym sezonem, zmieniło kanał na film o zwierzętach. Ci, którzy wytrwali, w drugiej połowie oglądali dominację swojego zespołu, który mógł nawet wygrać. Remis był sprawiedliwy, ale nie zachwycił żadnego z trenerów, którzy oglądali masę błędów w wykonaniu swoich zespołów.
+ Czytaj dalej
Tag: 3:3
Portugalia – Hiszpania 3:3
Po tym meczu obie drużyny mogą mieć nadzieję na tytuł, ale żadna z nich nie przekonała. Hiszpanie grali dość monotonnie i popełniali błędy w obronie, a Portugalczycy je wykorzystali, nie pokazując przy tym niczego wspaniałego. Wynik dla większości kibiców i dziennikarzy był znakomity, ale sam poziom meczu był daleki od rewelacji. Nawiązaniem do finału Ligi Mistrzów, w którym grało czterech obecnych dziś na boisku, był tylko fatalny kiks de Gei, który kosztował Hiszpanów drugiego gola.
+ Czytaj dalej
Arsenal – Liverpool 3:3
W swoim stylu oba zespoły najpierw zdobywały przewagę, by potem lekkomyślnie ją trwonić. Szczególnie strata przez Liverpool trzech bramek w ciągu pięciu minut powinna sporo dać do myślenia samym piłkarzom jak i trenerowi Kloppowi. Mecz był wyjątkowo emocjonujący, ale było też w nim widać, że dzisiejsi przeciwnicy odstają poziomem od obu zespołów z Manchesteru i Chelsea – przede wszystkim brakuje im stabilności.
+ Czytaj dalej
Inter – Roma 3:3
Piłkarze Interu tytuł mają już według wszystkich w kieszeni i nie ma się co dziwić, że grają, jakby im się nie chciało. Niestety w meczu z Romą nie przegrali, mimo że zasłużyli na porażkę. Remis zawdzięczają błyskowi formy Balotellego, błędom obrony gości i sędziemu Rizzolemu, od którego dostali w prezencie rzut karny.
+ Czytaj dalej
Werder – Borussia 3:3
Takiej końcówki nie było już dawno! Werder najpierw uratował remis w 88. minucie, potem wyszedł na prowadzenie trzy minuty później, a po kolejnej – stracił gola. Po bardzo emocjonującej drugiej połowie Borussia wywiozła z Weserstadionu punkt. Można by dyskutować czy zasłużenie czy nie, ale niczego to nie zmieni. Thomas Schaaf może mieć dylemat: czy chwalić swoich piłkarzy, czy zarządzić karny trening za błędy w obronie i utratę trzech punktów już po końcu regulaminowego czasu?
+ Czytaj dalej