Seria budzących respekt zwycięstw Tottenhamu skończyła się, tym razem w niezbyt wielkim stylu. Redknapp na Old Trefford ustawił swój zespół bardziej defensywnie (Huddlestone i Palacios na środku) niż w meczach przeciwko Arsenalowi i Chelsea. Choć gospodarze nie pokazali jakiegoś wielkiego poziomu, wygrali w drugiej połowie, gdy broniący wcześniej dostępu do własnej bramki londyńczycy chcieli pójść na wymianę ciosów.
+ Czytaj dalej
Tag: Nani
Manchester United – Liverpool 2:1
To kolejny dowód dla krytyków Beniteza, że jego czas w Liverpoolu powinien się już skończyć. W tym meczu jego podopieczni właściwie dobrze tylko zaczęli. Potem inicjatywę przejmowali gospodarze, którzy w swoim stylu wykorzystali brak zaangażowania i błędy przeciwnika. Ważnym celem dla Beniteza pozostaje teraz czwarte miejsce w Premier League – a jeśli go nie osiągnie, straci sympatię nawet najwierniejszych kibiców.
+ Czytaj dalej
Arsenal – Manchester United 1:3
Goście pokazali umiejętność kontratakowania na najwyższym poziomie, co było głównym powodem ich wygranej. Drugim była niższa forma i słaba skuteczność całego Arsenalu. Kolejny raz Ferguson wygrał pojedynek z Wengerem, lepiej zaplanował grę swojego zespołu i dobrał piłkarzy. Londyńczycy znów unikali prostych środków do celu i brakowało im w wielu sytuacjach zdrowego rozsądku.
+ Czytaj dalej
Chelsea – Manchester United 2:2
Dobry, widowiskowy mecz na otwarcie sezonu. Wrażenie psują tylko okoliczności, w których bramkę strzelił Lampard. Ogólnie mecz był wyrównany i obie strony mogły go wygrać jeszcze w regulaminowym czasie. Ferguson i Ancelotti zasygnalizowali, jak będą ustawiali swoje zespoły w najbliższym sezonie ligowym.
+ Czytaj dalej
Hull – Manchester United 1:0
Jeszcze raz okazało się, że Ferguson wie co robi. Skład złożony z piłkarzy grających na co dzień w rezerwach, okazał się wystarczająco silny na rewelację pierwszej połowy sezonu – i to na wyjeździe. Kibicom Hull gorycz porażki osłodziła informacja z Birmingham, gdzie Newcastle przegrało z Aston Villą i spadło z ligi. Przed sezonem mało kto sobie to wyobrażał, a teraz trzeba się będzie do tego przyzwyczaić – przynajmniej na rok.
+ Czytaj dalej