Niemcy wygrali zasłużenie cały turniej, choć konkretnie w tym meczu nie byli wiele lepsi od Argentyny i ratowała ich nieskuteczność rywali lub świetne interwencje nieoczekiwanego bohatera – Boatenga. Mecz był wart finału MŚ, mimo że padła tylko jedna bramka – w dogrywce, piękna i strzelona przez rezerwowego. To zwieńczenie dziesięcioletniej pracy z reprezentacją Joachima Loewa i nagroda dla wielu graczy ze wspaniałego niemieckiego pokolenia.
+ Czytaj dalej
Kategoria: Reprezentacje
Hiszpania – Włochy 4:0
Hiszpanie potwierdzili, że są nowym wcieleniem Niemiec z lat siedemdziesiątych, grając z każdym meczem lepiej i szczyt formy osiągając w finale. Grali zresztą pięknie i w finale nie dali żadnych szans Włochom, z którymi w grupie tylko zremisowali. Po niespotykanym dotąd finałowym triumfie 4:0 stali się pierwszą drużyną, która obroniła tytuł Mistrzów Europy.
+ Czytaj dalej
Anglia – Włochy 0:0
Z każdą minutą tego meczu Anglikom szło coraz gorzej. Wyjątkiem były karne – do trzeciej serii. Włosi zdominowali reprezentantów ojczyzny futbolu i potwierdzili po raz kolejny na tym turnieju swoją wielką klasę. Brakowało im skuteczności, przede wszystkim Balotellemu. Gdyby on sam wykorzystał swoje sytuacje bramkowe, mogło być 4:0.
+ Czytaj dalej
Francja – Anglia 1:1
Od początku meczu było widać, że to Francuzi, zgodnie z przewidywaniami, będą prowadzili grę. Anglicy nastawiali się na maksymalne utrudnianie rozgrywania w środku pola, jego zacieśnieni, i na bezpośrednie podania do swoich czterech ofensywnych graczy. Remis był sprawiedliwy, ale niestety obie drużyny nieco zawiodły. Może rozkręcą się w kolejnych meczach?
+ Czytaj dalej
Hiszpania – Włochy 1:1
Już w pierwszym meczu grupy C spotkały się zespoły jej faworytów: obrońców tytułu i grających ostatnio bardzo słabo Włochów. Wszystkie zapowiedzi meczu wyglądały tak samo: zespół Prandellego będzie się skutecznie broni, a del Bosque – kreatywnie atakował. Hiszpanie zastanawiali się, czy w ataku ich drużyny zagra Torres, Negredo czy Llorente. Selekcjoner zgotował im niespodziankę.
+ Czytaj dalej
Urugwaj – Holandia 2:3
Mecz był wyrównany, a o wyniku zdecydowały indywidualności – tak, stereotypowo, można podsumować pierwszy z afrykańskich półfinałów. Urugwaj zostawił po sobie dobre wrażenie także w ostatnim meczu. Jego piłkarzom zabrakło po trochu: wytrwałości, wytrzymałości i umiejętności. Holandia wykorzystała swoje atuty – co pozwoliło jej na wygraną jedną bramką.
+ Czytaj dalej
Hiszpania – Portugalia 1:0
We wtorkowy wieczór zamarło życie od Composteli po Barcelonę i dzięki bramce Davida Villi, stanie się to po raz kolejny w sobotę. Zespół Vicente del Bosque w końcu zagrał na miarę oczekiwań, pokazując kreatywność i pasję. Przeciwnik nastawił się na obronę, co ułatwiało zadanie czwórce obrońców Hiszpanii, ale zwiększało wyzwanie przed graczami ofensywnymi.
+ Czytaj dalej