Mecz był wyrównany, a o wyniku zdecydowały indywidualności – tak, stereotypowo, można podsumować pierwszy z afrykańskich półfinałów. Urugwaj zostawił po sobie dobre wrażenie także w ostatnim meczu. Jego piłkarzom zabrakło po trochu: wytrwałości, wytrzymałości i umiejętności. Holandia wykorzystała swoje atuty – co pozwoliło jej na wygraną jedną bramką.
Faworytem byli Holendrzy, ale przez pierwsze dziesięć minut się bronili. Ich przeciwnicy atakowali środkiem i obydwoma skrzydłami. Cavani przez cały mecz schodził raz na prawo, raz na lewo. Forlan często wracał do rozgrywania piłki, co bardzo się przydawało drużynie, w której z całej linii pomocy właściwie tylko Álvaro Pereira angażował się w ataki. Pozostała trójka przeszkadzała w grze Holendrom – i to z dobrym skutkiem.
Urugwaj | Ustawienie: 4-1-3-2 | Trener: Óscar Tabárez
Holandia | Ustawienie: 4-2-3-1 | Trener: Bert van Marwijk
Najlepszy na boisku: Wesley Sneijder
Początkowo europejski zespół słabo radził sobie z rozgrywaniem akcji. Co chwile nowe ataki Urugwaju wyprowadzał Godín – bo pomarańczowi tracili łatwo piłkę. Bramka dla Holandii padła już w 18. minucie, ale była raczej wynikiem zagapieniem się pomocników “Charruás” niż dobrą organizacją gry zespołu van Marvijka. Poza tym
Po przerwie znów przeważał Urugwaj. Holendrzy remisowali tylko dzięki przytomności umysłu Van Bronckhorsta, który wybił piłkę głową z linii bramkowej. Potem świetne okazje zmarnowali rezerwowy Van der Vaart i Robben. Na szczęście mieli w zespole
Urugwajczycy atakowali do końca i już w doliczonym czasie
Podobne mecze:
- Niemcy – Anglia 2:3 | 26.03.2016
- Hiszpania – Anglia 2:3 | 15.10.2018
- Portugalia – Hiszpania 3:3 | 15.06.2018
- Francja – Argentyna 4:3 | 30.06.2018
- Holandia – Niemcy 2:3 | 24.03.2019
- Francja – Chorwacja 4:2 | 15.07.2018
- Anglia – Francja 1:2 | 10.12.2022
- Niemcy – Francja 0:2 | 07.07.2016