W meczu, który pewnie zdecyduje o tytule mistrzowskim, Juventus dowiódł, że jest lepszą drużyną niż Roma, choć nie było między nimi przepaści. Trener Spalletti zawdzięcza to przede wszystkim Szczęsnemu, który trzy razy ratował zespół w beznadziejnych sytuacjach. Roma piłkę miała częściej, ale Buffonowi zagroziła może trzy razy – nie była w stanie wywieść w pole żelaznej defensywy rywala.
+ Czytaj dalej
Tag: Claudio Marchisio
Hiszpania – Włochy 4:0
Hiszpanie potwierdzili, że są nowym wcieleniem Niemiec z lat siedemdziesiątych, grając z każdym meczem lepiej i szczyt formy osiągając w finale. Grali zresztą pięknie i w finale nie dali żadnych szans Włochom, z którymi w grupie tylko zremisowali. Po niespotykanym dotąd finałowym triumfie 4:0 stali się pierwszą drużyną, która obroniła tytuł Mistrzów Europy.
+ Czytaj dalej
Anglia – Włochy 0:0
Z każdą minutą tego meczu Anglikom szło coraz gorzej. Wyjątkiem były karne – do trzeciej serii. Włosi zdominowali reprezentantów ojczyzny futbolu i potwierdzili po raz kolejny na tym turnieju swoją wielką klasę. Brakowało im skuteczności, przede wszystkim Balotellemu. Gdyby on sam wykorzystał swoje sytuacje bramkowe, mogło być 4:0.
+ Czytaj dalej
Hiszpania – Włochy 1:1
Już w pierwszym meczu grupy C spotkały się zespoły jej faworytów: obrońców tytułu i grających ostatnio bardzo słabo Włochów. Wszystkie zapowiedzi meczu wyglądały tak samo: zespół Prandellego będzie się skutecznie broni, a del Bosque – kreatywnie atakował. Hiszpanie zastanawiali się, czy w ataku ich drużyny zagra Torres, Negredo czy Llorente. Selekcjoner zgotował im niespodziankę.
+ Czytaj dalej
Juventus – Milan 0:3
W meczu z Milanem Juventus wypadł tak słabo, że decyzja zarządu o zwolnieniu trenera Ferrary nikogo nie zdziwi. Od początku do końca gospodarze zupełnie nie radzili sobie z obroną Lombardczyków, a sami pozwolili im strzelić sobie trzy bramki po rzutach rożnych. Biorąc pod uwagę wicemistrzostwo z poprzedniego sezonu i letnie wzmocnienia, winny jest przede wszystkim trener.
+ Czytaj dalej
Juventus – Inter 2:1
Mecz był wyrównany do drugiej bramki Juvenusu. Po niej okazało się, że drużyna gości nie ma pomysłu na grę i nie poradzi sobie z rozsądną obroną zespołu Ferrary. O zwycięstwie przesądziła ofiarna gra defensywy gospodarzy i przytomność umysłu Felipe Melo i Marchisio w sytuacjach bramkowych. Mourinho po raz kolejny oglądał mecz z trybun.
+ Czytaj dalej
Juventus – Bordeaux 1:1
Oba zespoły rozpoczęły Ligę Mistrzów od bardzo intensywnego meczu, rozgrywanego w czasie ulewy. Bramki było tylko dwie, ale emocji odpowiednio dużo jak na tak dobre ekipy. Remis jest sprawiedliwy, bo gospodarze i goście stworzyli dużo sytuacji bramkowych, szczególnie w drugiej połowie.
+ Czytaj dalej