Werder nie pokazał w meczu z rywalem z Dolnej Saksonii niczego, co by uzasadniło tak wysoką wygraną. Na 3:0 zapracowali przede wszystkim obrońcy gości i Ekici, który dwa razy dobrze zacentrował z rzutów wolnych. Hanower mógł jeszcze w pierwszej połowie kilka razy wyjść na prowadzenie, a po zmarnowanych okazjach oddał inicjatywę gospodarzom. Wyróżnił się Pizarro, ale ogólnie Werder nie zachwycił.
+ Czytaj dalej