Atalanta po raz kolejny pokazała, że nie bez powodu w tabeli jest przed Romą, Lazio, Fiorentiną i – do niedawna – przed swoim sobotnim przeciwnikiem AC Milan. W zespole gości był jednak środkowy napastnik, który dwoma bramkami sprawił, że wyraźna przewaga gospodarzy z Bergamo nie dała im nawet jednego punktu – Krzysztof Piątek.
+ Czytaj dalej
Tag: Ricardo Rodríguez
Milan – Napoli 0:0
Po niezłym meczu, z wyniku powinien być bardziej zadowolony trener Gattuso. Jego zespół miał znacznie mniej sytuacji bramkowych, kilka razy ratował go interwencjami bramkarz Donnarumma, a poza tym remis ze znacznie lepszym w tym sezonie Napoli można uznać za postęp w porównaniu z ostatnimi meczami Milanu. W drugiej połowie zadebiutował kupiony za 35 milionów Piątek i choć nie strzelił bramki, zaprezentował się dobrze.
Juventus – Milan 3:1
Milan pokazał w Turynie bardzo dobrą piłkę i przez całą pierwszą połowę przeważał. Na przerwę piłkarze trenera Gattuso schodzili z remisem, ale w drugiej połowie mecz wygrał swoimi decyzjami Allegri. Nie zawahał się zmienić w przerwie weterana Lichtsteinera, potem playmakera Pjanicia i zmienić ustawienia. W kluczowych dla wyniku akcjach pokazali się wprowadzeni na boisko Douglas Costa i Juan Cuadrado – za którymi gracze gości nie byli w stanie nadążyć.
+ Czytaj dalej
Lazio – Milan 4:1
Lazio wygrało w pełni zasłużenie i wskoczyło na fotel lidera. Podopieczni Simone Inzaghiego strzelili cztery bramki w ciągu 11 minut kompletnie upokorzyli obronę gości, która była zbyt wolna, zbyt dziurawa i kompletnie niezgrana. Główną rolę odegrał Immobile, który był naprawdę widoczny na boisku może przez 10 minut, a mógł strzelić jeszcze przynajmniej dwie bramki.
+ Czytaj dalej
Napoli – Fiorentina 4:1
W tym meczu wszystko potoczyło się zgodnie z planem. Napoli potrzebowało punktów, by móc nadal myśleć o przegonieniu Romy, dla Fiorentiny stawką powinna być nadal walka o awans d Ligi Europy, ale toskańscy piłkarze najwyraźniej się tym nie przejęli. Grający w najsilniejszym składzie gospodarze przeważali przez cały mecz i pewnie zwyciężyli.
+ Czytaj dalej
Polska – Szwajcaria 1:1
Polacy – podobnie jak w meczu z Ukrainą – znów nie wykorzystali wielu sytuacji bramkowych i znów mieli bardzo dużo szczęścia – jeszcze przed karnymi. Poza tym przynajmniej dwie bramki “wyjął” świetny Fabiański. Mimo wielkiego sukcesu, po meczu trener Nawałka ma masę zmartwień na głowie. Tego “problemu” nie ma trener Petković, którego drużyna mimo świetnej walki i przewagi przez większość meczu, jedzie do domu.
+ Czytaj dalej