Najsolidniejszy zespół w Europie znów triumfuje – i to mimo że w pierwszym meczu nie pokazał się z dobrej strony. Większość postronnych kibiców zapewne zapamięta z tego meczu przede wszystkim hat-trick Ronaldo, ale Juventus wygrał mecz na całym boisku – i to nie tylko bieganiem i podaniami, ale też pomysłem na grę trenera Allegriego. Atlético nie zasłużyło na awans i w rewanżu nawet przez moment nie mogło marzyć o bramce.
+ Czytaj dalej
Tag: Juanfran
Real – Atlético 1:1
Derby przebiegły według znanego od lat scenariusza: Real miał kontrolę nad meczem i starał się przełamać obronę Atlético, które z kolei czekało na okazję do kontry albo niebezpieczny rzut wolny. I tym razem gracze Simeone “cierpieli” przez cały mecz, aby w odpowiednim momencie zadać cios i wywieźć z terenu wroga jeden punkt. Bardzo pomogła im w tym kontuzja grającego świetny mecz Pepe, którego zabrakło przy akcji bramkowej Griezmanna.
+ Czytaj dalej
Real – Atlético 1:1
Real wygrał tegoroczną Ligę Mistrzów zasłużenie – choć w finale lepszy od Atlético był tylko o jeden, a właściwie dwa rzuty karne. Rewanż za finał LM sprzed dwóch lat nie udał się Simeone mimo że tym razem to jego zespół odrabiał straty i był w posiadaniu piłki dłużej niż przeciwnik. Wygraną drużynie Zidane’a dała ciężka praca w pomocy i obronie. Niestety, ten mecz kontuzjami okupiło kilku piłkarzy, których możemy nie zobaczyć w nadchodzących mistrzostwach Europy i Ameryki.
+ Czytaj dalej
Bayern – Atlético 2:1
Z jednej strony po tym meczu bardzo żal zawodników Bayernu, którzy dali z siebie absolutnie wszystko i zagrali świetnie. Z drugiej – nie można nie docenić konsekwencji piłkarzy i geniuszu trenera Simeone. Madrytczycy znów przede wszystkim się bronili, ale w odpowiednim momencie wykorzystali błąd Bayernu, który oddał ponad 30 strzałów.
+ Czytaj dalej
Atlético – Bayern 1:0
Atlético o wygrało zasłużenie, choć bardziej odpowiednim wynikiem było by 2:1 – Torres trafił po pięknej kontrze w słupek a Alaba – z 30 metrów w poprzeczkę. Jednak był to znacznie gorszy mecz gospodarzy niż rewanż z Barceloną. Jeśli w taki sposób zagrają w Monachium, przywiozą do domu kilka bramek i nie zagrają w mediolańskim finale.
+ Czytaj dalej
Atlético – Barcelona 2:0
Rewanżowy ćwierćfinał, który dał awans gospodarzom, był triumfem drużyny Simeone nad indywidualnymi umiejętnościami gwiazdorów Barcelony. Obrońcy, pomocnicy, a nawet napastnicy Atlético przez większą część meczu po prostu nie dawali im grać, a gdy już nie mieli na to siły, magiczne trio Messi-Suárez-Neymar pokazało, że rzeczywiście od mniej więcej miesiąca jest w dołku.
+ Czytaj dalej
Atlético – Real 0:0
Jeszcze raz Atlético udowodniło, że jest w stanie przetrwać każda nawałnicę. W pierwszej połowie Real dominował absolutnie, a mimo to nie zdołał strzelić bramki. Przy odrobinie szczęścia gospodarze w drugiej mogli nawet strzelić gola i wygrać. Wygląda więc na to, że mecz potoczył się zgodnie z planem Simeone, nie Ancelottiego.
+ Czytaj dalej