Mimo wielorakich problemów w grze ofensywnej i defensywnej, Everton stworzył sobie masę sytuacji bramkowej powinien był wygrać ten mecz już w pierwszej połowie. Zapobiegły temu świetne interwencje Guaity, najlepszego gracza meczu, oraz brak skuteczności Richarlisona i Calvert-Lewina. Goście zasłużenie wyrównali w końcówce drugiej połowy.
+ Czytaj dalej