W sobotę wieczorem zagrały ze sobą zespoły, w które zainwestowano już wielkie pieniądze, ale do wielkości brakuje im sporo. Everton i West Ham traciły w tym sezonie punkty przeciwko rywalom o znacznie mniejszym potencjale i dlatego w walce o puchary raczej już nic nie osiągną. Był to więc mecz przede wszystkim o lepszą pozycję trenera przed kolejnym sezonem – i wygrał go Silva.
+ Czytaj dalej
Tag: Gylfi Sigurðsson
Everton – Tottenham 0:3
Nad głową trenera Koemana zbierają się czarne chmury. Po wydaniu na transfery 150 milionów euro tego lata, zespół jest słabszy niż w poprzednim sezonie i gra kompletnie bez polotu. Zawodzą najdroższe nabytki, ale największym problemem dla Koemana jest to, że Everton jest 16. w tabeli – po zapowiedziach walki o Ligę Mistrzów.
+ Czytaj dalej
Swansea – Everton 1:0
Everton już do końca sezonu nie pokaże niczego wielkiego, i trener Koeman musi chyba po prostu się z tym pogodzić. Piłkarze najwyraźniej wyszli z założenia, że strata punktowa do Arsenalu jest zbyt duża, podobnie jak przewaga nad kolejną drużyną w tabeli i nie dadzą z siebie więcej niż minimum. Swansea z kolei walczy o życie i samym poziomem motywacji drużyna zWalii wygrala to spotkanie.
+ Czytaj dalej
Manchester United – Swansea 1:2
Jeśli fani MU oczekiwali, że od pierwszego ligowego meczu van Gaal odmieni zespół, mylili się. W otwierającej sezon konfrontacji ze Swansea gracze MU wypadli jak w poprzednim sezonie – czyli słabo. Ich przeciwnicy zagrali rozważnie i solidnie, wykorzystali swoje szanse i przede wszystkim mieli w składzie Sigurðssona, który zaliczył gola i asystę.
+ Czytaj dalej