Szósty triumf w Pucharze Włoch Napoli zapewnił rozważna gra, bez zbytniego nacisku na atak, i szczelna obrona. Właśnie takim stylem gry trener Gattuso pokonał Sarriego – za którego rządów zespół z Kampanii grał pięknie, ale nie zdobył tytułów. We środę Napoli triumfowało dopiero po rzutach karnych (dogrywki nie było) – choć w drugiej połowie miało wiele szans by strzelić decydującą bramkę.
+ Czytaj dalej
Tag: Gianluigi Buffon
Juventus – Napoli 0:1
Dzięki zasłużonemu zwycięstwu Napoli ten sezon Serie A będzie ciekawy do samego końca. Na tle bardzo aktywnych gości Juventus zaprezentował się dość słabo, mimo że dwa razy w tym meczu zmieniał ustawienie. Gospodarze wyraźnie czekali na okazję do bramki z kontry czy rzutu wolnego, ale nie pozwoliła im na to wyjątkowo pewna tym razem obrona Kalabryjczyków. Decydujący gol padł w samej końcówce, po rzucie rożnym.
+ Czytaj dalej
Juventus – Milan 3:1
Milan pokazał w Turynie bardzo dobrą piłkę i przez całą pierwszą połowę przeważał. Na przerwę piłkarze trenera Gattuso schodzili z remisem, ale w drugiej połowie mecz wygrał swoimi decyzjami Allegri. Nie zawahał się zmienić w przerwie weterana Lichtsteinera, potem playmakera Pjanicia i zmienić ustawienia. W kluczowych dla wyniku akcjach pokazali się wprowadzeni na boisko Douglas Costa i Juan Cuadrado – za którymi gracze gości nie byli w stanie nadążyć.
+ Czytaj dalej
Juventus – Roma 1:0
W meczu, który pewnie zdecyduje o tytule mistrzowskim, Juventus dowiódł, że jest lepszą drużyną niż Roma, choć nie było między nimi przepaści. Trener Spalletti zawdzięcza to przede wszystkim Szczęsnemu, który trzy razy ratował zespół w beznadziejnych sytuacjach. Roma piłkę miała częściej, ale Buffonowi zagroziła może trzy razy – nie była w stanie wywieść w pole żelaznej defensywy rywala.
+ Czytaj dalej
Inter – Juventus 2:1
Po kompromitującej pucharowej porażce z Hapoelem, Inter zasłużenie wygrał z mistrzem, który tym razem był zmęczony – lub nie do końca zmotywowany. Od początku do końca gospodarze bardziej chcieli wygrać, częściej byli przy piłce i choć ataki nie zawsze im wychodziły, ich zaangażowanie przeważyło nad wyrachowaniem Juventusu.
+ Czytaj dalej
Hiszpania – Włochy 4:0
Hiszpanie potwierdzili, że są nowym wcieleniem Niemiec z lat siedemdziesiątych, grając z każdym meczem lepiej i szczyt formy osiągając w finale. Grali zresztą pięknie i w finale nie dali żadnych szans Włochom, z którymi w grupie tylko zremisowali. Po niespotykanym dotąd finałowym triumfie 4:0 stali się pierwszą drużyną, która obroniła tytuł Mistrzów Europy.
+ Czytaj dalej
Anglia – Włochy 0:0
Z każdą minutą tego meczu Anglikom szło coraz gorzej. Wyjątkiem były karne – do trzeciej serii. Włosi zdominowali reprezentantów ojczyzny futbolu i potwierdzili po raz kolejny na tym turnieju swoją wielką klasę. Brakowało im skuteczności, przede wszystkim Balotellemu. Gdyby on sam wykorzystał swoje sytuacje bramkowe, mogło być 4:0.
+ Czytaj dalej