Niemcy – Francja 0:2

Ten półfinał z jednej strony jeszcze przez długi czas będzie bardzo gorzkim doświadczeniem dla niemieckich piłkarzy i kibiców – a z drugiej zachwieje pewną pozycją trenera Löwa w DFB. Patrząc z drugiej strony: kolejne pokolenie francuskich piłkarzy może na tym półfinale (i w domyśle na zwycięstwie z Portugalią) zbudować swoje kariery. By oddać sprawiedliwość Niemcom trzeba dodać: jak inaczej by ta ocena wyglądała, gdyby sędzia Rizzoli nie podyktował karnego w końcówce pierwszej połowy.
+ Czytaj dalej

Liverpool – Manchester City 2:1

MC przegrał drugi mecz z rzędu i znów był wyraźnie słabszym zespołem, szczególnie w obronie. Zamiast Clichy’ego i Demichelisa, Pellegrini wystawił Kolarowa i Mangalę, ale w niczym nie zwiększyło to pewności defensywy. Szczególnie, że Liverpool grał bardzo szybko i płynnie – atakował i bronił cały zespół. I choć gospodarze mieli wiele sytuacji bramkowych, zdecydowały dwa przepiękne strzały spoza pola karnego.
+ Czytaj dalej