Szósty triumf w Pucharze Włoch Napoli zapewnił rozważna gra, bez zbytniego nacisku na atak, i szczelna obrona. Właśnie takim stylem gry trener Gattuso pokonał Sarriego – za którego rządów zespół z Kampanii grał pięknie, ale nie zdobył tytułów. We środę Napoli triumfowało dopiero po rzutach karnych (dogrywki nie było) – choć w drugiej połowie miało wiele szans by strzelić decydującą bramkę.
+ Czytaj dalej
Tag: Douglas Costa
Juventus – Napoli 4:3
Jeśli kibice z Neapolu oczekiwali jakiegoś przełomu w kwestii pojedynków z Juventusem, to mocno się zawiedli. Ich zespół popełnił poważne błędy w obronie i w efekcie do przerwy przegrywał 0:2. W drugiej połowie stracił jeszcze trzecią bramkę – by potem skorzystać na błędach przeciwnika i doskonałych zmianach trenera Ancelottiego i odrobić straty. Niestety, w doliczonym czasie gola samobójczego strzelił Koulibaly i pozbawił swój zespół punktów. Po dwóch kolejkach Juventus już ma trzy punkty przewagi nad tradycyjnym rywalem w walce o tytuł.
+ Czytaj dalej
Juventus – Napoli 0:1
Dzięki zasłużonemu zwycięstwu Napoli ten sezon Serie A będzie ciekawy do samego końca. Na tle bardzo aktywnych gości Juventus zaprezentował się dość słabo, mimo że dwa razy w tym meczu zmieniał ustawienie. Gospodarze wyraźnie czekali na okazję do bramki z kontry czy rzutu wolnego, ale nie pozwoliła im na to wyjątkowo pewna tym razem obrona Kalabryjczyków. Decydujący gol padł w samej końcówce, po rzucie rożnym.
+ Czytaj dalej
Bayern – Atlético 2:1
Z jednej strony po tym meczu bardzo żal zawodników Bayernu, którzy dali z siebie absolutnie wszystko i zagrali świetnie. Z drugiej – nie można nie docenić konsekwencji piłkarzy i geniuszu trenera Simeone. Madrytczycy znów przede wszystkim się bronili, ale w odpowiednim momencie wykorzystali błąd Bayernu, który oddał ponad 30 strzałów.
+ Czytaj dalej
Atlético – Bayern 1:0
Atlético o wygrało zasłużenie, choć bardziej odpowiednim wynikiem było by 2:1 – Torres trafił po pięknej kontrze w słupek a Alaba – z 30 metrów w poprzeczkę. Jednak był to znacznie gorszy mecz gospodarzy niż rewanż z Barceloną. Jeśli w taki sposób zagrają w Monachium, przywiozą do domu kilka bramek i nie zagrają w mediolańskim finale.
+ Czytaj dalej