Trudno powiedzieć, na ile taktyka Romy była pomysłem trenera Di Francesco, a na ile po prostu tak wyszło. Pewne jest, że zadziałała idealnie i pozwoliła rzymianom wyraźnie wygrać, mimo że gospodarze dominowali na boisku a Mertens i Insigne zagrali świetnie. Jeśli jeden z kolejnych przeciwników drużyny Sarriego chce z nimi wygrać, powinien obejrzeć ten mecz.
+ Czytaj dalej
Tag: Diego Perotti
Juventus – Roma 1:0
Roma grała w tym meczu nieźle dopiero od 70. minuty. Wcześniej miała bardzo duże problemy z rozgrywaniem akcji a na boisku dominowali gospodarze, którzy mieli mecz pod kontrolą, szczególnie po strzeleniu bramki. W zespole Romy było zbyt wielu piłkarzy, którzy przeszli obok meczu. Mimo to, wobec braku skuteczności Juventusu, mogli w końcówce przynajmniej zapewnić sobie remis. Swój zespół uratował wtedy Szczęsny.
+ Czytaj dalej
Roma – Lazio 2:1
Pierwsze derby Rzymu po zakończeniu ery Tottiego wygrał jego klub, mimo że Lazio w tym sezonie gra powyżej oczekiwań. Zespół gospodarzy miał w szeregach więcej kreatywnych piłkarzy i lepiej wiedział, co zrobić z piłką, szczególnie po przerwie. Laziali zabrakło siły ognia – a z niewielu swoich sytuacji brakowych wykorzystali tylko jedną.
+ Czytaj dalej
Roma – Napoli 1:2
Napoli zasłużenie wygrało, choć Roma w końcówce zmarnowała przynajmiej trzy świetne okazje. Przez większą część meczu gospodarze jedak biegali i myśleli wolniej i dawali pomocnikom Napoli zbyt wiele wolnego miejsca. Mertens strzelił 17. i 18. gola w sezonie i jeszcze raz potwierdził, że nawet w Serie A środkowy napastnik nie musi być wysoki.
+ Czytaj dalej
Juventus – Roma 1:0
W meczu, który pewnie zdecyduje o tytule mistrzowskim, Juventus dowiódł, że jest lepszą drużyną niż Roma, choć nie było między nimi przepaści. Trener Spalletti zawdzięcza to przede wszystkim Szczęsnemu, który trzy razy ratował zespół w beznadziejnych sytuacjach. Roma piłkę miała częściej, ale Buffonowi zagroziła może trzy razy – nie była w stanie wywieść w pole żelaznej defensywy rywala.
+ Czytaj dalej
Sevilla – Villarreal 3:2
Sevilla zdołała wywalczyć trzy punkty w meczu, przez którego większą część ładniej i lepiej grali goście. Zwycięstwo zawdzięczała nieskuteczności piłkarzy Garrido, dobrej grze środkowych pomocników i temu, że w zespole gości był tylko jeden Cazorla. Gospodarze nie dali się wyprzedzić Atletico, goście nie wykorzystali szansy na zbliżenie się do Valencii.
+ Czytaj dalej
Villarreal – Sevilla 1:0
To był miód na serca wszystkich kibiców prowincjonalnego, ale wielkiego zespołu z Castello. Villarreal wygrał tylko 1:0, i to dzięki odgwizdaniu spalonego, którego nie było, ale pokazał piękną grę i duże możliwości w ofensywie. Sevilla zaczęła grać dopiero po przerwie i nadal nie daje swoim kibicom nadziei na coś więcej niż 5. miejsce na zakończenie sezonu.
+ Czytaj dalej