Milan – Roma 1:3

To był pokaz z jednej strony niemocy gospodarzy, a z drugiej – umiejętności indywidualnych graczy Romy i elastyczności taktyki Luciano Spallettiego, który w ciągu kilku miesięcy od zatrudnienia już był w stanie wyciągnąć z zespołu znacznie więcej, niż poprzednik Rudi Garcia. Szkoda tylko, że może to być pożegnanie z przynajmniej dwoma piłkarzami, po których ustawia się kolejka chętnych przed letnimi transferami.
+ Czytaj dalej

Inter – Roma 0:3

Już po pierwszej połowie nie było wątpliwości, że Roma jest dużo lepsza i zasługuje na zwycięstwo. Inter był znacznie gorzej zorganizowany w pomocy i popełniał masę błędów w obronie. Rzymianie korzystali z chaosu w drugiej linii zespołu Mazzariego, przejmując piłkę jeszcze w okolicy środka boiska, rozgrywając szybko i zgrywając na boki, szczególnie często do Gervinho, który jeszcze raz potwierdził świetną formę. Efektem były trzy bramki, a mogło być jeszcze więcej.
+ Czytaj dalej

Milan – Roma 2:1

Milan nie zagrał dobrego meczu, ale zgarnął trzy punkty – głównie za sprawą Ibrahimovicia. Roma momentami grała naprawdę ładnie i w całym meczu górowała w grze krótkimi piłkami – ale znów popełniła dużo prostych błędów w obronie. W rezultacie przegrała, zupełnie zasłużenie. Z taką grą defensywną Enrique daleko nie zajedzie – nawet jeśli jego zespół z przodu będzie grał fantastycznie (co wątpliwe).
+ Czytaj dalej