W dniu, który zdominował news o emeryturze Fergusona i jego zastąpieniu przez Moyesa, odbył się też mecz, który zadecyduje o tym, kto zagra w LM w przyszłym sezonie. Padły cztery bramki, emocje były od początku do końca, a w dodatku gra stała na wysokim poziomie – nie tylko w ataku. Wyjątkowo słabo zagrał Bale, w czym wielka zasługa Azpilicuety. Goście mniej zasłużyli na remis niż Chelsea, ale też w ich barwach świetny występ zaliczyli Adebayor czy Walker.
+ Czytaj dalej
Tag: Aaron Lennon
West Ham – Tottenham 2:3
Niezależnie od wyniku, ten mecz byłby zapamiętany jako “one man show”. Spośród wszystkich graczy na boisku zdecydowanie wyróżniali się Jääskeläinen i Bale. Pierwszy obronił przynajmniej trzy strzały, które powinny były zakończyć się bramką. Drugi był największym zagrożeniem dla bramki Fina i strzelił dwa piękne gole. Drugi z nich rozstrzygnął wynik i sprawił, że seria fantastycznych występów Walijczyka trwa nadal.
+ Czytaj dalej
Manchester City – Tottenham 3:2
Jeśli ktoś ma wątpliwości, ten mecz pokazał, które zespoły grają najładniej w Premier League. MC wygrał dzięki odrobinie szczęścia (które sprzyja lepszym) i temu, że sędzia nie widział idiotycznego zagrania Balotellego, za które powinien był dostać drugą żółtą kartkę. Mimo wszystko zasłużył na brawa – bo wygrał bez dwóch swoich kluczowych graczy w składzie.
+ Czytaj dalej
Arsenal – Tottenham 2:3
Po 17 latach Tottenham wygrał derby na stadionie przeciwnika. Po pierwszej połowie na takie rozstrzygnięcie stawiało niewielu, bo Arsenal nie tylko wygrywał, ale grał pewnie w obronie i efektywnie w ataku. Role odwróciły się po przerwie i Wenger mógł tylko ciskać przekleństwa a Redknapp – triumfować.
+ Czytaj dalej
Manchester City – Tottenham 0:1
Świetny mecz na finisz sezonu – dla wszystkich z wyjątkiem fanów MC. Mimo że zespół Manciniego pokazał niezłą grę, wyraźnie sporo mu brakło by pokonać Tottenham. Goście grali rozsądnie i jednocześnie z wielkim zaangażowaniem. Mogli zremisować, ale mieli w składzie świetnego tego dnia Croucha, który dwa razy nie miał szczęścia, ale za trzecim wykorzystał jedyny błąd Fülöpa. Tottenham po raz pierwszy w Lidze Mistrzów.
+ Czytaj dalej
Anglia – Chorwacja 5:1
Z jednej strony Chorwacja nie była tego dnia rywalem dorównującym klasą Anglikom, z drugiej – kadra Capello pokazała swoją wielką siłę. Na wyróżnienie zasługują specjaliści od pojawiania się we właściwym miejscu we właściwym czasie – Frank Lampard i Steven Gerrard – strzelcy czterech bramek oraz Aaron Lennon, Wayne Rooney i Glen Johnson.
+ Czytaj dalej
Tottenham – Liverpool 2:1
Nowy sezon Tottenham rozpoczął od kolejnego kroku na drodze Redknappa do czołówki. Pokonanie Liverpoolu to nie byle co, mimo że zespół gości nie przypominał wicemistrzów sprzed kilku miesięcy. “Koguty” w dużym stopniu pokonały graczy Beniteza ich własną bronią – pressingiem w środku pola i szybkością rozgrywanych akcji.
+ Czytaj dalej