Real zawdzięcza zwycięstwo i 10 punktów przewagi nad Barceloną kolejnemu świetnemu występowi Ronaldo. Portugalczyk strzelił trzy bramki (6. raz w sezonie!), które zdecydowały o zwycięstwie nad dobrze zorganizowanym i pewnym siebie czwartym zespołem ligi. Goście zasłużyli na szacunek i nie byli wcale bardzo daleko od remisu z przyszłym mistrzem.
+ Czytaj dalej
Tag: 4-2-2-2
Manchester City – Tottenham 3:2
Jeśli ktoś ma wątpliwości, ten mecz pokazał, które zespoły grają najładniej w Premier League. MC wygrał dzięki odrobinie szczęścia (które sprzyja lepszym) i temu, że sędzia nie widział idiotycznego zagrania Balotellego, za które powinien był dostać drugą żółtą kartkę. Mimo wszystko zasłużył na brawa – bo wygrał bez dwóch swoich kluczowych graczy w składzie.
+ Czytaj dalej
Werder – HSV 2:0
W derbowym meczu Werder przedłużył czarną serię HSV, a sobie zapewnił miejsce w tabeli tuż za gromiącym rywali Bayernem. Odwiecznych rywali dwoma bramkami pogrążył Pizarro, który jeszcze raz udowodnił, jak wiele znaczy dla zespołu Schaafa. Pojedynek nie stał na bardzo wysokim poziomie, ale nie brakowało w nim emocji.
+ Czytaj dalej
Sevilla – Villarreal 3:2
Sevilla zdołała wywalczyć trzy punkty w meczu, przez którego większą część ładniej i lepiej grali goście. Zwycięstwo zawdzięczała nieskuteczności piłkarzy Garrido, dobrej grze środkowych pomocników i temu, że w zespole gości był tylko jeden Cazorla. Gospodarze nie dali się wyprzedzić Atletico, goście nie wykorzystali szansy na zbliżenie się do Valencii.
+ Czytaj dalej
Real – Villarreal 4:2
Kibice Realu oglądali na swoim stadionie świetny mecz i chyba tylko oni nie żałują drużyny gości, która zagrała ofensywnie, pięknie, ale nie poradziła sobie z Cristiano Ronaldo. Villarreal raczej nie stracił koncentracji – chyba po prostu jego piłkarze opadli z sił. Wygląda na to, że Real może przegrać z Barceloną 0:5, ale i tak jest sporo lepszy od kolejnej w tabeli drużyny. Przede wszystkim znakomicie wykorzystuje błędy i momenty zawahania przeciwników.
+ Czytaj dalej
Villarreal – Sevilla 1:0
To był miód na serca wszystkich kibiców prowincjonalnego, ale wielkiego zespołu z Castello. Villarreal wygrał tylko 1:0, i to dzięki odgwizdaniu spalonego, którego nie było, ale pokazał piękną grę i duże możliwości w ofensywie. Sevilla zaczęła grać dopiero po przerwie i nadal nie daje swoim kibicom nadziei na coś więcej niż 5. miejsce na zakończenie sezonu.
+ Czytaj dalej
Manchester United – Tottenham 3:1
Seria budzących respekt zwycięstw Tottenhamu skończyła się, tym razem w niezbyt wielkim stylu. Redknapp na Old Trefford ustawił swój zespół bardziej defensywnie (Huddlestone i Palacios na środku) niż w meczach przeciwko Arsenalowi i Chelsea. Choć gospodarze nie pokazali jakiegoś wielkiego poziomu, wygrali w drugiej połowie, gdy broniący wcześniej dostępu do własnej bramki londyńczycy chcieli pójść na wymianę ciosów.
+ Czytaj dalej