Na ten moment czekali fani Tottenhamu od jedenastu lat. Ich zespół w końcu pokonał znienawidzony Arsenal – i to zupełnie zasłużenie. Tym samym odebrał większości kibiców gości nadzieję na mistrzostwo i sam przesunął się na czwarte miejsce w tabeli. Sam poziom meczu może nie był zbyt wysoki, ale gospodarze imponowali.
+ Czytaj dalej
Tag: 4-1-3-2
Chelsea – Arsenal 2:0
Niedzielny pojedynek najlepszych londyńskich zespołów nie przyniósł wielu niespodzianek. Chelsea i Arsenal grały tak, jak można się było spodziewać i to samo można powiedzieć o wyniku. Kolejna strata punktów przez zespół Wengera nie tylko każe zapomnieć o szansach na tytuł, ale też daje nadzieję wszystkim, którzy są w tabeli niżej. Bohaterami meczu – wyjątkowo efektywni: Drogba i Čech.
+ Czytaj dalej
Tottenham – Aston Villa 0:0
To był jeden z najlepszych możliwych scenariuszy na remis bezbramkowy. Na pewno wynik za niesprawiedliwy mogą uważać fani Kogutów, które atakowały od początku do końca. Winnym jest Friedel, który kolejny raz pokazał nie tylko wielką solidność, ale także ponadprzeciętne umiejętności. Mimo wszystko, forma gospodarzy, szczególnie w ofensywie, robi duże wrażenie.
+ Czytaj dalej
Getafe – Atlético 1:0
Nie pomogło wystawienie składu z aż trzema nastawionymi ofensywnie pomocnikami. Na stadionie Getafe zawiedli Forlan i Agüero, a to oni właśnie powinni ciągnąć do przodu ten zespół po przejściach. Jedenastka madrytczyków, może poza De Geą, w tym meczu była tylko grupą przeciętnych piłkarzy. Gospodarze grali szybko, inteligentnie i pomysłowo. Decydująca była ich przewaga na skrzydłach dzięki grze już czołowych graczy ligi: Pedro Leóna i Manu del Morala.
+ Czytaj dalej
Birmingham – Chelsea 0:0
Dziesiąty mecz bez porażki i tym razem największa niespodzianka ligi zaszła za skórę tęskniącym za wygraną londyńczykom. Piłkarze Ancelottiego mogą zresztą być wdzięczni sędziemu Waltonowi za odebranie prawidłowej bramki Beniteza gospodarzom. Poza tym bezbramkowy remis był popisem Harta, który zapobiegł przynajmniej pięciu bramkom i po raz kolejny zwrócił na siebie uwagę dyrektorów sportowych.
+ Czytaj dalej
Athletic – Werder 0:3
To był pokaz dyscypliny, rozsądku i sprytu ze strony gości. Nawet jeśli piłkarze z Bilbao bardziej zaangażowali się w mecz, bardzo szybko stracili bramki i pożegnali się z wygraniem grupy. Werder imponował przede wszystkim konsekwencją w pressingu i umiejętnym rozbijaniem obrony Athletiku grą krótką piłką. Świetnie zaprezentowali się Naldo i Frings, którzy nie dawali szans napastnikom gospodarzy.
+ Czytaj dalej
Chelsea – Manchester United 1:0
Wyrównany mecz, stojący na (co oczywiste) wysokim poziomie. Brakowało emocjonujących akcji, sztuczek technicznych – ale za to można “obwinić” piłkarzy środka pola, którzy dobrze spisywali się w defensywie. Zdecydował rzut wolny Lamparda i gol, którego strzelili głową “na spółkę” Terry i Anelka. Chelsea powiększa przewagę i spokojnie, pod okiem sternika Ancelottiego, żegluje w stronę mistrzostwa.
+ Czytaj dalej