W meczu było widać wielkie zaangażowanie graczy Athletiku, niestety z niemal zupełnym wyłączeniem myślenia. Efekt: przegrana 2:5, gra w 10 już od pierwszej połowy, dodatkowe 7 żółtych kartek. To ostatnie wynikało też z formy sędziego Muñiza Fernándeza, który jakby pokazywał je na zasadzie losowania. Seria przegranych klubu z Bilbao z Realem wydłużyła się do 8.
+ Czytaj dalej