Po czterech z rzędu meczach bez porazki nikt nie ma wątpliwości, że lider ma zadyszkę. W ligowym pojedynku na szczycie zespół Artety nie wypadł słabo, ale mimo wszystko gorzej od przeciwników. Po świetnym meczu o wygranej gości zdecydowała ich zimna krew pod bramką – i błedy w defensywie Arsenalu.
+ Czytaj dalej
Tag: 1:3
Real – Manchester City 3:1
Real Ancelottiego jeszcze raz w tym sezonie LM odwrócił losy meczu, a Guardiola jeszcze raz nie dotarł do jej finału. W rewanżu MC miał zapełniony awans – do 91. minuty, kiedy stracił druga bramkę. Minutę wcześniej stracił pierwszą a siedem minut później stracił trzecią, która dała awans gospodarzom. Awans był zasłużony, mimo tego, jak dobrym przeciwnikiem był MC.
+ Czytaj dalej
Atalanta – Napoli 1:3
Atalanta, która od kilku lat uosabia w Serie A efektowną i ofensywną grę, od dłuższego czasu ma problem ze strzelaniem bramek. Ten czas pokrywa się z przerwą Duvana Zapaty, który w styczniu doznał naderwania mięśnia i dopiero w meczu przeciwko Napoli zasiadł na ławce. Oglądał przewagę swojej drużyny, której jednak zdecydowanie brakowało zimnej krwi i skuteczności pod bramką.
+ Czytaj dalej
Milan – Juventus 1:3
Milan przegrał zasłużenie i, być może, nieco naiwnie. Juventus do wygranej poprowadzili Chiesa i Dybala, a przesądzili o nim dwaj rezerwowi Pirlo. Zwycięska drużyna tym razem obyła się bez wiodącej roli Cristiano Ronaldo, który był przez cały mecz niewidoczny. Niestety, jak niemal zawsze, po stronie zespołu z Turynu był sędzia.
+ Czytaj dalej
Osasuna – Atlético 1:3
Choć różnica potencjałów obu ekip jest ogromna, Osasuna u siebie nie murowała bramki i dzięki temu obejrzałem ciekawy mecz. Z wyniku jej fani zadowoleni mogą być już znacznie mniej, szczególnie że przy lepszej skuteczności gości mogła przegrać przynajmniej 1:5. Drużyna Simeone zagrała tym razem bardzo ofensywnie i kreatywnie, problemy miała natomiast ze skutecznością.
+ Czytaj dalej
Barcelona – Real 1:3
Po zasłużonej przegranej Barcelona wylądowała na 12. miejscu w tabeli. Wynik nie pomoże ani nowemu trenerowi, który narzeka na brak transferów, ani walczącemu o utrzymanie się na stanowisku prezesowi. Gospodarze z dwoma 17-latkami w składzie co prawda toczyli wyrównany pojedynek z Realem, ale w decydujących momentach nie wykorzystywali swoich okazji albo pozwalali przeciwnikom strzelać gole.
+ Czytaj dalej
Atalanta – Juventus 1:3
Trochę mi szkoda Atalanty, bo prowadziła grę przez cały mecz i spychała Juventus do obrony – czasami rozpaczliwej. Strzeliła jednak tylko jednego gola, marnując wiele świetnych sytuacji, w tym rzut karny. Juventusowi mecz wygrał Higuaín, który w odpowiednich dwóch momentach wykorzystał niezupełnie klarowne sytuacje. I tym własnie różni się drużyna celująca w kolejne mistrzostwo od ambitnego, ale wciąż odstającego zespołu z Bergamo. Wygrywa nawet wtedy, gdy gra słabo i zgarnia kolejne trzy punkty.
+ Czytaj dalej