Newcastle United – Manchester City 1:1

Manchester City po raz drugi z rzędu zremisował w lidze. Po Arsenalu, punkty odebrał mu zespół Newcastle, walczący i rozsądnie broniący się od początku do końca.

Dla trenera gości największym wyzwaniem była kontuzja Rodriego, który nie zagra już do końca sezonu. Na jego miejsce w składzie pojawił się Kovacic – i w swoim stylu rozgrywał akcje MC od tyłu. Zgodnie z oczekiwaniami, nie potrafił w odpowiednim momencie wejść w pole karne albo strzelić z dystansu – tym zajmował się jego partner na środku pomocy, Gündoğan. Bernardo Silva, który często grał na środku, tym razem zagrał na skrzydle.

Drużyna Guardioli przez całą pierwszą połowę dominowała na boisku, czego można się było spodziewać. Sytuacji bramkowych nie wypracowała wiele. Gola zawdzięczała rozsądnemu podaniu Grealisha z lewej i, przede wszystkim, świetnemu przyjęciu, dryblingowi i strzałowi Gvardiola w polu karnym. Potężny Chorwat, który do zespołu trafił jako środkowy obrońca, po raz kolejny pokazał, że potrafi grać jak skrzydłowy. Często angażował się też w rozgrywanie akcji na środku – jak kiedyś Zinczenko.

Po przerwie gospodarze przycisnęli, a goście kilka rzy pogubili się w obronie. Prostopadłe podania i rajdy ofensywnych graczy treenra Howe’a kilka razy stwarzały zagrożenie dla bramki Edersona. W 56. minucie po świetnym prostopadłym podaniu Tonaliego, brazylijski bramkarz musiał faulować próbującego go obiegać Gordona. Z karnego pojedynek wygrał już angielski napastnnik. Bramkarz MC dostał tylko żółtą kartkę. Wcześniej za uderzenie łokciem Tonalego z boiska powinien był wylecieć Grealish – dwa błędy sędziów na korzyść obrońców tytułu.

Po kwadransie przewagi NUFC, inicjatywę znów przejęli piłkarze z Manchesteru, przede wszystkim dzięki dobrym zmianom. Dwa razy byli blisko gola, ale ich strzały obronił Pope. Podwyższył tym swoją słabą ocenę – w pierwszej połowie podał piłkę do Gündoğana, który za późno zdecydował się strzelać na pustą bramkę.

W zespole Newcastle na brawa zasłużyła przede wszystkim trójka pomocników, która stale wywierała presję na przeciwników a do przodu grała szybko i bezpośrednio, zgodnie z planem trenera. Skrzydłowi poświęcali się przede wszystkim bronieniu i z przodu wypadli słabo.

Podobne mecze: