Anglia mogła wygrać ten mecz. Zabrakło jej tego, co zdecydowało o zwycięstwie Francuzów: zimnnej krwi i precyzji w decydujących momentach, a także szybkich decyzji i bezpośrednich podań. Drużyna Southgate’a podawała częściej, oddała więcej strzałów, była ogólnie także solidna w defensywie – ale pozwoliła przeciwnikom strzelić dwie bramki.
Francuzi wyszli na boisko teoretycznie z dwoma skrzydłowymi. W praktyce Mbappé i Giroud grali z przodu, natomiast Dembélé wyraźnie cofnięty i „przyklejony” do bocznej linii, koncentrując się na obronie. Griezmann biegał od lewej do prawej, szukając luki w angielskiej obronie – i możliwości przełamującego ją podania. Pomagał także w obronie dwóm bardziej defensywnie zorientowanym pomocnikom.
Anglia | Ustawienie: 4-3-3 | Trener: Gareth Southgate
Francja | Ustawienie: 4-2-3-1 | Trener: Didier Deschamps
Najlepszy na boisku: Antoine Griezmann
Anglicy zagrali 4-3-3 – w teorii i praktyce. Najwięcej pola do popisu mieli na swoim prawym skrzydle, którego bronił tylko Hernandez. Dlatego też przy piłce często był Saka, który rodził sobie dobrze i wywalczył karnego. Walker niewiele wnosił do ofensywy i w taktyce Anglików nie było widać nacisku na akcje prawą stroną, na której mieli tak dużą przewagę – oczywiście dlatego, że bali się zostawić Mbappé samego. Gdyby grał Alexander-Arnold, pewnie byłoby inaczej. Często przy piłce był Kane, który cofał się do rozegrania na srodek pola. Bellingham i Handerson byli bardzo mobilni, ale nie tworzyli swoim kolegom z ataku sytuacji podbramkowych. Na lewej stronie do ataków często ruszał Shaw i gdy tylko mógł, dośrodkowywał na pole karne.
Mecz „ustawił” gol Tchouameniego z 17. minuty.
Przed jak i po wyrównaniu Francuzi koncentrowali się na obronie. Jak przystało na obrońców tytułu, w odpowiednim momencie zaatakowali. Najpierw w 77. minucie Giroud zmarnował podanie Dembélé, ale już kilkadziesiąt sekund później
Anglia była jednym z faworytów turnieju i przegrany ćwierćfinał na pewno nie zadowoli jej kibiców. Czy to wystarczy by jej selekcjoner pozostał na stanowisku? Niekoniecznie. Francja pewnie zmierza do finału, mimo że jej rezerwowi przegrali w grupie z Tunezją. Żeby w nim rzeczywiście zagrać, musi pokonać pogromców faworytów z Maroka. Może dać o sobie znać zmęczenie, bo przeciwko Anglikom trener Deschamps dokonał tylko jednej zmiany.
Podobne mecze:
- Francja – Anglia 1:1 | 11.06.2012
- Polska – Szwajcaria 1:1 | 25.06.2016
- Holandia – Niemcy 2:3 | 24.03.2019
- Hiszpania – Włochy 1:1 | 10.06.2012
- Włochy – Hiszpania 1:1 | 06.07.2021
- Urugwaj – Holandia 2:3 | 06.07.2010
- Francja – Chorwacja 4:2 | 15.07.2018
- Niemcy – Francja 0:2 | 07.07.2016
- Niemcy – Anglia 2:3 | 26.03.2016
- Hiszpania – Anglia 2:3 | 15.10.2018
- Francja – Belgia 1:0 | 10.07.2018
- Francja – Argentyna 4:3 | 30.06.2018
- Anglia – Belgia 0:1 | 28.06.2018
- Anglia – Chorwacja 5:1 | 10.09.2009
- Anglia – Rosja 1:1 | 11.06.2016
- Anglia – Włochy 0:0 | 25.06.2012
- Hiszpania – Portugalia 1:0 | 29.06.2010
- Belgia – Portugalia 1:0 | 27.06.2021
- Niemcy – Argentyna 1:0 | 13.07.2014