Przed sezonem na pewno nikt nie spodziewał się, że w meczu na szczycie będzie grała Valencia, obiekt raczej politowania niż podziwu hiszpańskich kibiców. Jednak przede wszystkim dzięki pracy trenera Marcelino, a także kilku rozsądnym transferom, na Mestalla były w niedzielny wieczór skierowane oczy kibiców La Liga. „Nietoperze” i Barcelona dostarczyły sporo emocji, przede wszystkim w drugiej połowie.
W pierwszej wyraźną przewagę mieli goście i nawet strzelili gola w 30. minucie, ale nie uznał go sędzia. Po strzale Messiego Neto chciał sparować piłkę przed siebie, ale zamiast tego w komiczny sposób wbił ją sobie między nogami do bramki. Piłka przekroczyła linię przynajmniej o 30 centymetrów i widzieli to wszyscy na stadionie – poza sędziami. Valencia czekała na okazje do kontr, które są jej najmocniejszym punktem od początku sezonu. Przed przerwa były takie co najwyżej dwie – i obie skończyły się stratami – Guedesa i Solera, który zawsze starali się szukać bardziej defensywnie ustawieni koledzy.
Valencia CF | Ustawienie: 4-2-2-2 | Trener: Marcelino García Toral
FC Barcelona | Ustawienie: 4-3-3 | Trener: Ernesto Valverde
Najlepszy na boisku: Gabriel Paulista
W Barcelonie najaktywniejszy był Messi, który niemal w każdej akcji ustawiał się głęboko i rozgrywał. Bardzo ofensywnie grali też: Iniesta, Jordi Alba i Paulinho, natomiast Rakitić i Suárez byli niemal niewidoczni – co pewnie w dużym stopniu zawdzięczaliśmy świetnej pracy środkowych obrońców i pomocników gospodarzy. Z przodu zwracała uwagę, przez cały mecz, ogromna waleczność Zazy, który wracał za każdą akcją i cisnął jeszcze na połowie Barcelony – mimo że cały czas gra z kontuzją kolana.
Po przerwie Valencia zaczęła bardzo mocny pressing i przejęła inicjatywę. Pierwszą dobrą sytuację miał w 57. minucie Guedes – ale jego strzał obronił ter Stegen. Trzy minuty później było
Wydawało się, że Valencia dowiezie do końca albo powiększy prowadzenie, bo przez długi czas Barcelona nie miała pomysłu jak wejść w pole karne, bronione przez grających rewelacyjny mecz Gabriela i Garaya. Punkt dla Katalończyków uratował w
Podobne mecze:
- Barcelona – Valencia 1:2 | 25.05.2019
- Barcelona – Valencia 2:1 | 16.10.2010
- Barcelona – Valencia 3:0 | 14.03.2010
- Valencia – Barcelona 2:2 | 21.09.2011
- Athletic – Valencia 1:2 | 27.02.2011
- Valencia – Real 1:4 | 27.01.2018
- Valencia – Atlético 3:1 | 03.03.2009
- Valencia CF – FC Sevilla 4:0 | 21.10.2017
- Valencia – Real 2:3 | 12.12.2009
- Valencia – Atlético 2:2 | 27.09.2009
- Barcelona – Real 1:0 | 28.11.2009
- Barcelona – Real 2:1 | 26.10.2013
- Atlético – Barcelona 1:2 | 26.02.2017
- Atlético – Barcelona 1:2 | 26.02.2012
- Real – Barcelona 3:1 | 25.10.2014
- Athletic – Barcelona 1:3 | 25.09.2010
- Barcelona – Real 1:3 | 24.10.2020
- Atlético – Barcelona 1:0 | 21.11.2020
- Barcelona – Real 1:2 | 21.04.2012
- Barcelona – Espanyol 1:2 | 21.02.2009
- Real – Barcelona 1:2 | 18.01.2012
- Barcelona – Atlético 4:1 | 17.12.2012
- Barcelona – Getafe 2:1 | 15.02.2020
- Barcelona – Villarreal 3:1 | 14.11.2010
- Atlético – Barcelona 2:1 | 14.02.2010
- Real – Barcelona 3:1 | 10.12.2011
- Real – Barcelona 2:1 | 10.04.2021
- Barcelona – Atlético 1:0 | 03.12.2023
- Real – Barcelona 2:1 | 03.03.2013
- Atlético – Barcelona 0:1 | 01.12.2019