W meczu lidera Premier League z wiceliderem o wyniku zdecydowała postawa drugich linii obu zespołów. Zdecydowanie zwycięsko z tej próby wyszedł Arsenal, dla którego obie bramki strzelili pomocnicy i który znacznie lepiej rozgrywał akcje i utrzymywał się przy piłce. I to mimo że Özil rozegrał przeciętny mecz. Liverpool nie był w stanie rozsądnie i szybko dostawać się pod bramkę Arsenalu, więc zostawały mu długie podania do superduetu napastników Sturridge-Suárez. Dziś nie zdobyli jednak żadnej bramki.
Od początku w posiadaniu iłki przeważali gospodarze. Dobrze w środku pola krótkimi piłkami rozgrywali Arteta i Ramsey, a pomoagali im Rosický i Cazorla, którzy przez cały mecz byli częściej na środku niż na bokach omocy. Liverpool próbował rozgrywać swoje akcje skrzydłami – piłkę wyprowadzali Cissokho i Flanagan, a na długie podania czekali na bokach Sturridge i Suarez. Obaj napastnicy po przejęcu takiego podania mieli za zadanie łamać akcje do srodka, lub dośrodkować do swojego partnera z ataku.
Arsenal Londyn | Ustawienie: 4-2-3-1 | Trener: Arsène Wenger
Liverpool FC | Ustawienie: 3-3-2-2 | Trener: Brendan Rodgers
Najlepszy na boisku: Aaron Ramsey
Liverpool był zresztą zmuszony grać w taki sposób, bo w środku pomocy Henderson i Gerrard zupełnie sobie nie radzili. Zmasowany pressing Arsenalu z użyciem pięciu graczy przynosił dobre efekty i często gospodarze odbierali piłkę Liverpoolowi jeszcze na 30. metrze od bramki Mignoleta. Pierwszy gol padł po akcji świetnego w pierwszej połowie Sagni, jego centrze,
Od początku pierwszej połowy w Liverpoolu grał Coutinho, który wracał po długiej kontuzji i miał za zadanie zwiększyć kulturę gry gości w ataku. Nie grał jednak krótko (nie miał z kim), a próbował dokładnych podań do napastników. Sturridge i Suárez zrobili niemal wszystko co mogli, ale bez porządnego wsparcia z drugiej linii nie byli w stanie wygrać walki z obrońcami Arsenalu. Między 55. i 57. minutą dwóch stuprocentowych sytuacji nie wykorzystał Giroud, ale
W końcówce kilka razy bardzo dobrze bronił Szczęsny. Liverpool mógłby zremisować a nawet wygrać ten mecz, ale jego napastnicy musieliby grać bezbłędnie. Nie było, tak i zasłużenie wygrał Arsenal. To zwycięstwo daje mu jeszcze większe szanse w walce o mistrzostwo z trochę silniejszymi kadrowo Chelsea i MC.
Podobne mecze:
- Arsenal – Liverpool 0:2 | 20.01.2022
- Arsenal – Liverpool 1:0 | 10.02.2010
- Liverpool – Chelsea 0:2 | 25.04.2014
- Arsenal – Liverpool 3:3 | 22.12.2017
- Liverpool – Arsenal 4:4 | 21.04.2009
- Everton – Liverpool 2:0 | 17.10.2010
- Liverpool – Tottenham 2:0 | 11.02.2017
- Newcastle – Arsenal 0:2 | 07.05.2023
- Chelsea – Arsenal 2:0 | 07.02.2010
- Arsenal – Liverpool 1:1 | 03.11.2018
- Chelsea – Arsenal 2:0 | 03.10.2010
- Chelsea – Liverpool 2:0 | 03.03.2020
- Arsenal – Tottenham 3:0 | 31.10.2009
- Liverpool – Wolverhampton 1:0 | 29.12.2019
- Arsenal – Chelsea 0:3 | 29.11.2009
- Leicester – Liverpool 0:4 | 26.12.2019
- Arsenal – Chelsea 0:0 | 23.12.2013
- Liverpool – Aston Villa 5:0 | 22.03.2009
- Liverpool – Manchester United 0:0 | 17.10.2016
- Manchester United – Arsenal 1:0 | 13.12.2010
- Liverpool – Everton 3:0 | 13.03.2012
- Liverpool – West Ham 4:0 | 12.08.2018
- Tottenham – Arsenal 1:0 | 10.02.2018
- Arsenal – Manchester City 1:0 | 09.04.2012
- Chelsea – Liverpool 0:1 | 06.02.2011
- Arsenal – Manchester City 0:0 | 05.01.2011
- Arsenal – Manchester United 1:0 | 01.05.2011
- Arsenal – Tottenham 5:2 | 26.02.2012
- Chelsea – Arsenal 2:1 | 20.01.2013
- Chelsea – Arsenal 3:2 | 18.08.2018