Anglicy zasłużenie, choć niespodziewanie pokonali Niemców w Berlinie, przegrywając po godzinie 0:2. Zespół Roya Hodgsona pokazał wielką wolę walki, intensywność pressingu i szybkość rozegrania – atuty, których Niemcom brakowało przez cały mecz. Niestety, goście okupili wygraną stratą Jacka Butlanda, który zapewne nie pojedzie do Francji na ME.
+ Czytaj dalej
Tag: Sami Khedira
Barcelona – Real 2:1
Barcelona zapracowała na zwycięstwo w pierwszej połowie, w drugiej zaś była bardzo bliska straty dwóch unktów. Gospodarzom pomógł sędzia, który od koniec pierwszej połowy nie odgwizdał karnego po ręce Adriano. Mieli też szczęście po pięknym strzale Benzemy w drugiej, po którym piłka wylądowała na poprzeczce. Real przespał pierwszą połowę, ale druga daje zespołowi Ancelottiego jeszcze jakieś nadzieje (niewielkie) na walkę o tytuł.
+ Czytaj dalej
Atlético – Real 1:2
Real wygrał trochę dzięki szczęściu, trochę dzięki nieskuteczności rywali. Atlético dominowało na boisku przez cały mecz i z jednej strony atakowało, a z drugiej – broniło się mądrze. Prowadzenie zdobyło już w 4. minucie i gdyby nie pechowy samobój Juanfrana, pewnie wygrało by mecz. Ale najwyraźniej piłkarze Simeone nadal nie są w stanie tego zrobić.
+ Czytaj dalej
Málaga – Real 3:2
Trudno zacząć podsumowanie inaczej niż: to był świetny mecz. Każda minuta była warta oglądania, tym bardziej jeśli kibicujesz Máladze lub Barcelonie. Gospodarze zasłużyli na zwycięstwo nie dlatego że Real był słaby – oni po prostu grali jeszcze lepiej. Byli lepsi w ataku i obronie a architekt ich zwycięstwa, Manuel Pellegrini, miał dodatkowy powód do radości – powiodła się kolejna zemsta na klubie, który go zwolnił mimo rekordowej liczby punktów.
+ Czytaj dalej
Barcelona – Real 2:2
Remis zasłużony i sprawiedliwy więcej daje Barcelonie – która utrzymuje ośmiopunktową przewagę w tabeli. Real zagrał dobry mecz i poprawił nastroje swoim kibicom – ale nie zdołał całkowicie wykorzystać słabości improwizowanego środka obrony gospodarzy. Po dwie bramki strzeliły dwie największe gwiazdy obu zespołów – które znów przerastały wszystkich innych piłkarzy.
+ Czytaj dalej
Sevilla – Real 1:0
Po czwartym meczu ligowym sezonu Real ma tylko 4 punkty i traci do Barcelony już 8. Co prawda rywali nie miał łatwych, ale takich wyników na pewno niewielu się spodziewało. W sobotę punkty obrońcy tytułu odebrała na własnym terenie Sevilla – i to zupełnie zasłużenie. Po części dlatego, że Andaluzyjczycy grali jak za swoich najlepszych lat, ale też ze względu na proste błędy w obronie i nieudolność w ataku zespołu gości.
+ Czytaj dalej
Barcelona – Real 1:2
Real wygrał ligowy mecz z Barceloną pierwszy raz od czterech lat, może nie we wspaniałym stylu, ale na pewno przekonująco. Obrońcy tytułu stracili gola już w 17. minucie i nie potrafili rozmontować obrony przeciwnika poza jedną sytuacją, która dała im, na krótko, remis. Ta wygrana potwierdza tylko wyższość Realu w całym ligowym sezonie. Natomiast Katalończyków czeka przebudowa zespołu – z lub bez Guardioli, a na razie – walka o Puchar Króla i finał Ligi Mistrzów.
+ Czytaj dalej