Niemcy – Argentyna 1:0

Niemcy wygrali zasłużenie cały turniej, choć konkretnie w tym meczu nie byli wiele lepsi od Argentyny i ratowała ich nieskuteczność rywali lub świetne interwencje nieoczekiwanego bohatera – Boatenga. Mecz był wart finału MŚ, mimo że padła tylko jedna bramka – w dogrywce, piękna i strzelona przez rezerwowego. To zwieńczenie dziesięcioletniej pracy z reprezentacją Joachima Loewa i nagroda dla wielu graczy ze wspaniałego niemieckiego pokolenia.
+ Czytaj dalej

Borussia – Bayern 1:2

Podobnie jak przed tygodniem w finale Ligi Europy, w finale Ligi Mistrzów też wygrał lepszy zespół, ale dopiero w końcówce. Dortmund grał lepiej w pierwszej połowie i przez 10 minut drugiej, ale potem zupełnie uległ potędze bawarskiego mistrza. To, że zespół Kloppa przegrał dopiero w 88. minucie, zawdzięcza w dużej mierze świetnej grze Weidenfellera, który przynajmniej trzy razy ratował zespół przed stratą gola. Zresztą także Neuer spisywał się świetnie. Decydujące jednak były zejścia do środka Robbena – i po takich właśnie akcjach Bayern strzelił swoje bramki.
+ Czytaj dalej

Borussia – Bayern 1:0

Po tym meczu walka o mistrzostwo wydaje się być rozstrzygnięta. Bayern zagrał rozsądnie i dość zachowawczo, ale brakło mu siły przebicia w ataku i pewności w obronie. Dla gospodarzy na wagę złota była przede wszystkim dobra od wielu tygodni forma Lewandowskiego i Hummelsa, którzy poprowadzili ich do zwycięstwa. Kibice BVB nie zapomną też występu Weidenfellera, który najpierw niepotrzebnie faulował na polu karnym, a potem wygrał pojedynek z Robbenem.
+ Czytaj dalej