Inter – Napoli 1:0

W tym meczu oba zespoły zagrały dokładne przeciwieństwo szybkiej i efektownej gry à la Jürgen Klopp – i nic dziwnego, że nie oglądało się go zbyt dobrze. Trudno się też dziwić kibicom Interu, że chcą zwolnić minimalistę Spallettiego. Napoli wydaje się ewoluować pod wodzą Ancelottiego w stronę bardziej zrównoważonej gry – i na razie nie przynosi to dobrych efektów. Jego drużyna ma siedem punktów mniej i o dziesięć bramek gorszy bilans niż przed rokiem.
+ Czytaj dalej

Juventus – Napoli 3:1

Wygląda na to, że podobnie jak przez trzy ostatnie sezony, w tym także o mistrzostwo będą walczyły Juventus i Napoli. Przed tym meczem goście mieli szansę zrównać się punktami z przeciwnikiem i zwiększyć szanse w tej walce. Wyszło jak zwykle – co prawda Napoli pierwsze strzeliło bramkę i stworzyło sobie kilka dobrych sytuacji na kolejne, ale ich nie wykorzystało i popełniło błędy w obronie, które na bramki zamienili przeciwnicy.
+ Czytaj dalej

Juventus – Napoli 0:1

Dzięki zasłużonemu zwycięstwu Napoli ten sezon Serie A będzie ciekawy do samego końca. Na tle bardzo aktywnych gości Juventus zaprezentował się dość słabo, mimo że dwa razy w tym meczu zmieniał ustawienie. Gospodarze wyraźnie czekali na okazję do bramki z kontry czy rzutu wolnego, ale nie pozwoliła im na to wyjątkowo pewna tym razem obrona Kalabryjczyków. Decydujący gol padł w samej końcówce, po rzucie rożnym.
+ Czytaj dalej

Lazio – Napoli 1:4

Tego wieczora Simone Inzaghi prawdopodobnie przeżył najgorszy koszmar w swojej trenerskiej karierze – przynajmniej jeśli chodzi o kontuzje. Po świetnym ligowym poczatku, z jego kadry wypadło czterech obrońców i plan grania trójką na środku zupełnie się rozsypał, bo w kadrze został jeden stoper, w dodatku niespełna dwudziestoletni. Napoli oczywiście wykorzystało sytuację i w ciągu dziesięciu minut wygrało ten mecz.
+ Czytaj dalej

Napoli – Milan 3:1

Dobry mecz, mimo że jeden z zespołów był wyraźnie słabszy. Kandydatami na zbawców Milanu byli przed meczem nowi: Seedorf i Taarabt i mimo że na początku powodziło im się dobrze, zdecydowała znacznie wyższa klasa gospodarzy w ataku, jednocześnie pozycyjnym i szybkim. Nic nie wskazuje na to, by kibiców z Mediolanu czekało na koniec sezonu coś dobrego – bo na pewno nie potraktują jako sukces gry w Lidze Europy.
+ Czytaj dalej