Benfica – Porto 0:2

Już w trzeciej kolejce w Portugalii spotkały się dwa najbardziej utytułowane zespoły i oczywiści kandydaci do tytułu. Znacznie lepiej wypadki goście i zasłużenie wygrali. Byli silniejsi, rozsądniejsi w ataku i obronie, lepsi w powietrzu i lepiej wykorzystywali błędy przeciwnika. Benfica starała się pokonać ich szybkością i kreatywnością, ale na boisku brakowało im gracza klasy João Féliksa, który byłby w stanie błyskotliwie ograć kilku przeciwników i zagrać dokładne podanie lub strzelić z daleka.
+ Czytaj dalej

Real – Villarreal 6:2

Goście nie poddali się i polegli – mimo wszystko w dobrym stylu. Już od początku było wiadomo, że bez jedynych dwóch wartościowych środkowych obrońców czeka ich bardzo ciężkie zadanie. Dwie pierwsze bramki stracili ze stojącej piłki, a gdy skoncentrowali się na odrabianiu strat – dostali kolejne. Świetny mecz Cristiano Ronaldo, który przy odrobinie szczęścia poza trzema asystami i bramką, mógł zapisać na swoje konto jeszcze więcej.
+ Czytaj dalej