Ten remis daje fanom MC sporo nadziei, a Guardioli – potrzebny mu autorytet, który uszczupliła porażka 0:4 z Evertonem.Przez cały mecz gospodarze nie tylko prowadzili grę, ale także tworzyli kolejne okazje bramkowe. Oba gole zawdzięczali jednak błędom bramkarza gości. Menedżera drużyny z Manchesteru na pewno nie ucieszy to, że Tottenham oddał na bramkę tylko dwa strzały i mimo to zremisował.
+ Czytaj dalej
Tag: Gaël Clichy
PSG – Manchester City 2:2
Oba zespoły pokazały piękną grę, duże umiejętności – ale też fatalne błędy w obronie. Mimo bycia zdecydowanym faworytem, paryżanie rewanż będą rozgrywali z gorszej pozycji. Ich przeciwnicy zresztą zasłużyli na cenny remis. Nie grali tak ofensywnie jak gospodarze, ale rozsądnie – i wykorzystali ich błędy.
+ Czytaj dalej
Manchester City – Barcelona 1:2
Gdyby Bacelona miała trochę więcej szczęścia, awans byłby rozstrzygnięty już po pierwszym meczu. Przewaga gości nie podlegała dyskusji, przede wszystkim w pomocy, gdzie z łatwością zabierali rywalom piłkę. Do szczęścia zabrakło wykorzystanego karnego Messiego – lub lepszej obrony w drugiej połowie.
+ Czytaj dalej
Liverpool – Manchester City 3:2
Liverpool, dzięki dobrej grze, ale także błędom przeciwnika i szczęściu, otwarł sobie drogę do mistrzostwa. W drugiej połowie gospodarze niemal wypuścili zwycięstwo z rąk, ale z pomocą przyszedł im Kompany – zwykle najmocniejszy punkt obrony MC. Ta przegrana może kosztować Pellegriniego tytuł. Szczególnie bolesne dla fanów z Manchesteru będzie to, że ich zespół ewidentnie nie potrafił wykorzystać słabości obrony LFC.
+ Czytaj dalej
Manchester United – Manchester City 0:3
MU po raz trzeci z rzędu przegrał z “głośnymi sąsiadami”. Tym razem od początku nie było wątpliwości, kto jest lepszy na boisku. Piłkarze Pellegriniego kontrolowali mecz, byli szybsi, mieli lepsze pomysły na atak i kontrowali każde zagranie ofensywne gospodarzy. Kibice tym razem głośno wyrażali niezadowolenie nie tylko z pracy Moyesa, ale także z poparcia Fergusona.
+ Czytaj dalej
Manchester City – Barcelona 0:2
Drużynie MC wyraźnie nie idzie z jednym napastnikiem w ataku – chyba że jest to Aguero. Fernandinho, którego bardzo ostatnio brakowało, grał, ale jego zespół mecz przegrał właśnie w środku pola. Brazylijczyk wraz z Toure tworzą w tym sezonie jedną z najlepszych par środkowych pomocników, ale przeciwko trójce Busquets – Fàbregas – Xavi niewiele zdziałali w grze do przodu, przegrywali broniąc.
+ Czytaj dalej
Manchester City – Manchester United 1:0
Trudno o inne podsumowanie tego meczu niż: MC pokonał United jego własną bronią. Piłkarze Manciniego byli szybsi, sprytniejsi, silniejsi – i przede wszystkim bardziej zmotywowani od przeciwników. Być może gracze MU są już bardziej zmęczeni sezonem, a może po prostu mają mniejszą klasę. W każdym razie tego dnia 0:1 to była najniższa porażka, na jaką zasłużyli.
+ Czytaj dalej