Real Sociedad – Athletic Bilbao 0:2

Derby niestety mocno rozczarowały poziomem, a szczególnie rozczarowali gospodarze. Pod nieobecność kontuzjowanych Williana Jose i Agirretxe, nie miał kto w ich zespole strzelać bramek. Poza tym barco cenieni zwykle środkowi pomocnicy: Illaramandi, Zurutuza i Prieto w ogóle nie chcieli przejąć odpowiedzialności za grę zespołu. Wykorzystali to goście.

…Co samo w sobie było wyjątkiem w tym sezonie, bo Athletic Club strzelił wcześniej na wyjeździe tylko 7 bramek i był najgorszą poza swoim stadionem drużyną w całej lidze. Zespół trenera Valverde przede wszystkim bronił się dobrze i wykorzystał dwie z czterech okazji, które podarowali im gospodarze.

Najpierw w 28. minucie sędzia podyktował wątpliwego karnego za rzekomy faul na Yerayu. Wykorzystał go, nie bez szczęścia, Raul Garcia, który strzelił mocno, ale niedokładnie i Rulli niemal zdołał odbić piłkę. Po przerwie Williams wykorzystał katastrofalne nieporozumienie w obronie RSSS i pewnie pokonał Rulliego. Jeszcze w kocówce dwie okazje miał Aduriz, ale brakło mu szczęśćia – raz trafił w słupek.

W zespole z San Sebastian zupełnie rozczarował środkowy napastnik Juanmi, który był zupełnie niewidoczny. To samo można powiedzieć o Oyarzabalu i Zurutuzie. Klasę trzymał Vela, ale dwóch okazji, które sobie nie wypracował, nie zdołał wykorzystać. Niedoświadczony Odriozola na prawej obronie radził sobie nieźle i odważnie wychodził do przodu, ale przyczynił się do drugiej bramki swoim niedokładnym podaniem. Gospodarze nie mieli też szczęścia do sędziego – poza wątpliwym karnym zawinił on nie odgwizdując prawidłowego gola Raula Navasa po rzucie rożnym.

W zespole „Lwów” wyróżnił się Williams, grający najpierw jako środkowy napastik, a potem – prawoskrzydłowy. Prawidłowo zagrała obrona, a jeszcze lepiej defensywni pomocnicy, którzy zneutralizowali główną broń gospodarzy. Muniain i Lekue z przodu nie pokazali niczego wielkiego, ale za to walczyli w obronie i tym wydatnie przyczynili się do zwycięstwa. Athletic Club po raz pierwszy od ponad 20 lat wygrał oba ligowe mecze przeciwko Real Sociedad.

Podobne mecze: